No to ja jeszcze dodam, jako że ujeżdżałem zarówno DW jak i NB(x).
Noże w DW po roku zaczęły być głośne, co dodatkowo podbijało wysokie decybele tej maszyny. Ale jedyne wyszczerbienie jakie na nich powstało to efekt zagubionego gwoździa. Nie straszne im były wypadające sęki, twarde i 'miękkie' gatunki, egzotyki.
NB(X)2012 chodzi cichutko, struga przyzwoicie, ale noże są do dupy
Przynajmniej egzemplarz który ja dostałem ma już wyszczerbienia od strugania twardych gatunków. Być może pech, może zapiaszczone drewno - faktem jest że miałem mikro-wgłębienia na nożach po przestruganiu zaledwie kilku desek.
Już o tym wspominałem, ale poza tym moja nbx ma:
- krzywy stolik
- źle zamontowany stolik
- stolik z bardziej miękkiej blachy (porównując do dw)
Natomiast jakość strugania po godzinach ustawiania jest zadowalająca i nie zamienił bym jej na DW z jednego względu - na DW nie mógłbym pracować w nocy, bo jest za głośna.