1
Środki sztuczne - impregnaty / Odp: Czym usunąć kolor zielony impregnatu do drewna
« dnia: Marzec 12, 2018, 13:59:19 pm »To zielone to nie impregnat. To najtańszy barwnik o małej cząsteczce, który wnika w drewno i ma dać poczucie zabezpieczonego drewna.
Może go wymyć myjką ciśnieniową albo papier 40-60 na szlifierkę i będzie git.
Polecam nie kupować "zielonego drewna" tylko zabezpieczać we własnym zakresie.
To zielone co jest na drewnie to czasami się zdarza, że to tylko barwnik bo ktoś nieuczciwy chciał zaoszczędzić na Boraksie i nie dosypał go do kadzi
Skąd wiesz, że to nie impregnat ?
Impregnat konstrukcyjny występuje u mnie w kliku kolorach, w tym zielony.
Oczywiście barwnik jest dodany aby ułatwić malowanie.
P.S. A w ogóle, to wkur...wiają mnie Twoje nachalne reklamy ....
Strasznie nerwowy jesteś Może za dużo chemii Nie słyszałeś nigdy o tym, że są składy drewna, które poza pigmentem do wody nie dodają substancji aktywnej? A druga sprawa to jak dobrze wiesz są to impregnaty solne, które szybciej wypływają z drewna niż w nie wnikają. Pewnie też zdajesz sobie sprawę z tego, że taki impregnat powinien być jak najszybciej zabezpieczony środkiem hydrofobowym. Ale niestety o tym Klientów się nie informuje bo nie chcieli by płacić za podwójną impregnację. I bzdurą jest, że kolorek dodaje się do impregnatu po to żeby widzieć jak się go rozprowadza bo jak wiesz dobrze wielu Klientów nie wierzyłoby, że jest to drewno zabezpieczone. A ten kolorek ... A jak ktoś chce drewno drewniane, a nie zielone??? Poszerz swoje horyzonty zamiast się wkur... to np. dowiesz się, że do bezbarwnych impregnatów dodawane są środki pieniące aby wiedzieć gdzie się nakłada Tylko wtedy Klient mógłby nie uwierzyć I nie działało by to tak na jego wyobraźnię, że ma super zabezpieczone drewno A co do reklamy o której napisałeś Ja nie sprzedaję tego co muszę aby zarobić tylko to wyselekcjonowałem do sprzedaży z powodu jakości i zastosowania. Zapewne więcej zarobiłbym na drewnochronach i temu podobnych bo są dobrze promowane i całkiem przyzwoite rabaty dają sprzedawcom. Tylko po co powielać gów... którego i tak już za dużo.