Jak wpiszesz w wyszukiwaniu forum hasło "żywica" znajdziesz mnóstwo odnośników , porad itp.
Ponieważ blat jest przykręcony do ramy to zdaje się ,że nawet motylki nie będą potrzebne.
Blat poza tymi pęknięciami jest porządnie sklejony. Nie wiem jakie masz doświadczenie ale pamiętaj ,że dobrze spasowanie jakichkolwiek uzupełnień, klinów itd , nie jest łatwe i nie da się zrobić tak by połączenie było tej klasy co oryginalne w blacie.
Na bank będzie ślad i będzie "ni przypiął ni przyłatał". Podtrzymuję swoją opinię ,że można zostawić blat tak jak jest.
Stoły z gorszymi felerami zalanymi żywicą "na szkło" osiągają czasem niebotyczne ceny , fakt ,że często są to felery naturalne ale w tym wypadku : " mądry nic nie powie a głupi pomyśli ,że tak musi być"
