Jako, że to mój pierwszy post: witam wszystkich!
Kupiłem niedawno moje dwie pierwsze poważne maszyny:
- strugarko - grubościówkę HMS1070
- piłę stołową HS105
Mam też oprócz tego ukośnicę 210mm oraz podstawowe elektronarzędzia.
Z grubościówki cieszyłem się jak dziecko, natomiast na pile często rezultaty są mierne - choć może wynika to z mojego braku doświadczenia. Mam jednak duży problem z odpylaniem, w kontakcie z pyłem drobnym dostaję nawet kaszel i ogólnie pracuję w masce, ale przy tej pile leci nawet do oczu. Mam warsztat przenośny - blaszak i malutkie pomieszczenie murowane, wiele prac robię na zewnątrz. Oczywiście mam mało miejsca.
Próbowałem odkurzacza przemysłowego VOD1530SWC DEXTER 108m
3/h 35mm samego lub w połączeniu z "cyklonem" zrobionym z wiadra. Przy strugarce jeszcze jakoś to działa choć się zapycha, a przy pile nie ma żadnego efektu. Odkurzacz ma wejście 60mm i myślałem nad przerobieniem systemu na 60mm jednak piła i tak ma skromne 40mm. Co zrobić by mieć duży komfort pracy?
Myślałem nad odciągiem STILER FM300 2530 m
3/h, kosztuje aż 900zł, ale jeśli miałby być na lata i oszczędzić zdrowie to kupię. Tylko czy to coś da przy wejściu 40mm na piłę i do elektronarzędzi np szlifierki mimośrodowej? Słyszałem też że te worki pylą, więc czy nie będzie to z deszczu po rynnę?
Pozdrawiam