Ja łapię ściski na przemian dół - góra -dół - góra ---- (to zapobiega wybrzuszaniu klejonki), do tego dociskam na łączeniach pionowo do skrajnych ścisków, a przy dłuższych klejonkach kładę w poprzek kantówki góra - dół i ściskami dociskam do klejonki. Jak klejonka jest szeroka (blat), to jak trzeba, pod te kantówki podbijam małe kliniki aby wyrównać łączenia.