Witam .
Będąc na Wrocławskiej giełdzie staroci ,wygrzebałem w rupieciach .
niesamowity strug . A,ze takie ,,monstrum " nigdy nie widziałem .więc
jako ciekawostkę zakupiłem . Nie mam pojęcia do jakiego strugania
służył , na pewno jest bardzo stary i bardzo wypracowany .
Na nożu jest sygnatura- Peugeot Preres ,na korpusie-Juan Minet Tarragona 20R .
Podejrzewam ,ze jest to wyrób Francuski , na ostrzu jest wytłoczony lew ,
taki sam jak na śrubokręcie ,który kiedyś przedstawiałem.
Może ,któryś z Was wie coś więcej i co mam z nim zrobić .
Podejrzewam ,ze gdybym go nie kupił ,wylądował by w piecu .
Myślę ,ze ma on wartość muzealną i tam powinien trafić .
Wymiar ,długość 180mm, szerokość 110mm, wysokośc 80mm.
prowadnice mają średnice około 10 mm.
Pozdrawiam.