Seria Kunz Plus a normalny Kunz to zupełnie inna para butów.
Jakość wykonania i sam mechanizm to coś całkiem innego.
Miałem kiedyś jednego w rękach i mogę potwierdzić opinie w sieci (przede wszystkim strony niemieckie). Ja mam strug JUUMA 4 i mogę powiedzieć, że są podobne co do jakości wykonania (płaskość i równość stopy, kąty między stopą a bokami, jakość odlewu..).
Z mojego jestem bardzo zadowolony, nie potrzebowałem w nim niczego szlifować, tylko lekko przeciągnąć nóż i to wszystko.
Jeżeli się mylę, to proszę od razu o poprawienie, ale ja zaliczałbym go do jednej grupy co do jakości wykonania: JUUMA, Kunz Plus, Stanley sweetheart. Potem to już Veritas, Clifton, Lie Nielsen, Gerd Fritsche ....