Lie-Nielsen "5" z karbowaną stopą

[krzysiek]

Witam
Panowie przy okazji Waszych zakupów narzędzi Lie-Nielsen'a , których Wam szczerze gratuluję no i też trochę zazdroszczę.
Szperając na stronie w/w znalazłem coś takiego

Jest to "5" z karbowaną stopą . Przyznam się ,że spotkałem się z taką stopą po raz pierwszy ,chyba .
Do jakich prac wykorzystywany był strug z taką stopą ?
Piszę w czasie przeszłym bo jak wynika z opisu już teraz nie stosuje się takich stóp - nowe techniki obróbki wyparły z zastosowań takie strugi. W magazynach Lie-Nielsen'a zostało jeszcze parę egzemplarzy i już raczej nowych uzupełnień nie będzie.
Cena trochę wysoka 425$ świadczyłaby raczej ,że jest to wysoce specjalizowane narzędzie.
Ponawiam pytanie i będę wdzięczny za odrobinę wiedzy w temacie.
Pozdrawiam.

[Łukasz G.]

W teorii mniejsze tarcie i ewentualnie szybsze i mniej pracochłonne szlifowanie stopy do płaskości. W praktyce to ... eeee? Lie Nielsen produkuje strugi które są kopią (ulepszoną) starych Bed Rocków Stanleya. Wypuszczając serię "corrugated" badał pewnie rynek czy będą klienci na taki dodatkowy bonus za który trzeba będzie dopłacić Widać klientów nie było.
Moim skromnym zdaniem taka stopa wręcz ogranicza - wyobraźmy sobie że ukosujemy krawędź panelu-płyciny pod nutę w ramiaku. Wyżłobienia układają się wtedy ukośnie do krawędzi i mogą powodować wyrwania...

[krzysiek]

dodatkowy bonus za który trzeba będzie dopłacić Widać klientów nie było.

I nic dziwnego bo za tę cenę byłyby prawie dwie "5"-tki Clifton'a

[mily68]

Łukasz - do takiego ukosowania można wziąć inny strug ze stopą "non-corrugated". Wydaje mi się, że większość ludzi którzy decydują się na zakup narzędzia corrugated nie kupuje pierwszego swojego struga - zazwyczaj jest to już któryś z kolei.
Ja zauważyłem, że czasem mimo ostrego noża ciężko mi się macha strugiem ze zwykłą stopą - wtedy sięgam po "korugata" i idzie jakoś lżej (czyżby efekt placebo?)
Ponoć wyżłobienia zmniejszają tarcie i trochę powietrza zostaje w nich (nie ma efektu przysysania).
Dodam, że jestem amatorem i machanie strugiem nie jest czynnością którą opanowałem w stopniu nawet dostatecznym...