Pierwsza piła - jaka?

[Bartek_]

Witam,

Hebel już mam
Trzeba z koksem lecieć dalej. Jeżeli chodzi o piłę to znalazłem w piwnicy po dziadku piłę ramową. Jest ona mega stara, cała metalowa i ma zakładany brzeszczot i naciąga się go. Wygląda ona mniej wiecej w ten sposób http://pily.com.pl/galeria/?pila-ramowa-metal-drzewo-pcv-multi-funkcja-erba-6
jutro postaram się wrzucić jej foto. I tutaj moje pytanie czy na początek takie coś wystarczy czy lepiej szukać czegoś innego.
Przeglądnąłem cały wątek o piłach. Zachwalacie piły japońskie.
Czy kupowanie coś takiego na początek ma sens?
http://www.dluta.pl/katalog/ciecie/pily-japonskie-kataba/pila-kataba-mini.html
Czy może lepiej kupić jakąś najprostszą płątnice?
http://allegro.pl/proline-pila-platnica-do-drewna-450mm-10-zebow-cal-i3866213804.html

Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość 
Pozdrawiam,
Bartek

[amigorg]

Zanim kupisz piłę japońską, poczytaj o nich choćby tutaj: http://www.dluta.pl/files/file_add/tutaj-znajdziesz-podstawowe-informacje-dotyczace-pil-japonskich_file_add-499.pdf i artykuł Jarka , tu:
http://www.domidrewno.pl/artykul/abc-pil-japonskich-nokogiri/
A potem może kup dwustronną RYOBA do ciecia wzdłużnego i poprzecznego.

[Morświn]

http://www.dluta.pl/katalog/ciecie/pily-japonskie-w-kompletach/komplet-3-duzych-pil-japonskich-z-rekojescia-drewniana.html

Ja mam ten komplet i na moje amatorskie potrzeby więcej mi nie trzeba a wręcz jest idealnie.Oczywiście jakaś stołowa by się przydała ale to w swoim czasie .

[mily68]

Ryszard jak zawsze dobrze piszesz
Na początek pokaż nam tą piłę dziadka - obadamy co to takiego. Tak jak amigorg polecam Ryobę. Sam mam tanią Stanley'a FatMax (0-20-501 jej symbol katalogowy). Po europejską piłę (pchaną) sięgnę dopiero wtedy kiedy tą czegoś nie będę mógł uciąć. Powierzchnia rzazu idealna, tnie "sama", bez wysiłku, bardzo szybko. Kup a będziesz zadowolony

[szymonzapal]

Ryobe ? ona chyba najtrudniejsza z uwagi na cienki brzeszczot. A kataba co sądzicie. A płatnice to bym odradzał.

[mily68]

Szymon, przecież tą piłę ciągniesz a nie pchasz. Cienkość brzeszczotu nie ma tu nic do rzeczy. Jak kolegę stać to niech kupi komplet, jak nie to polecam tego Stanley'a. Jak pisałem mam taką, pracuję nią i sobie chwalę. Nie zauważyłem żeby cienki brzeszczot był jakimkolwiek problemem (rzekłbym nawet że problemu nie ma ).
Jakaś płatnica powinna być. Co by nie mówić czasem się przydaje...

[JarekO]

A ja powiem tak - grzbietnicę. Oczywiście czym wyższa tym głębiej zatniemy, ale... w większości sytuacji sięgam właśnie po nie.

[szymonzapal]

Wiem że ciągniesz, ale początkowo ciężko było mi się przyzwyczaić do 0,3 mm brzeszczotu kataba ma  0,6 i na początku było nią wygodniej. Moje odczucie.

[amigorg]

Ja też mam tą "RYOBĘ" Stanleya co Miłosz i chwale sobie. Najlepszy byłby komplet Morświna, ale nie na początek (ponad 400 zł). Płatnica np Stanleya przyda się zawsze.

[szymonzapal]

Płatnica np Stanleya przyda się zawsze. Nie śmiem wątpić, ale kolega jest początkujący i kompletuje sprzęt. Jako młody hobbysta domyślam się, że ma ograniczone środki. Odradzam płatnice, bo piłą japońską na etapie jego realizacji zrobi to samo tylko z lepszym efektem. A płatnica irwina czy Stanleya to już 60pln+.

[gołąb]

Japońska tylko do suchego.

[mily68]

Też prawda.
Po wpisach widzisz, że musisz mieć kilka różnych pił w zależności od tego co będziesz nimi przecinał.
Płatnica, grzbietnica czy japońska (i jaka) - musisz sam zdecydować którą kupisz jako pierwszą.

[studio tata]

ostanio w Jula market zakupilem stanleya japonska , bo sa przecenione
fajna pila polecam  , kupilem na probe ale po testach chyba bede po nia siegal czesciej , czyli zawisnie na scianie pod reka

[Grześ_]

wszelkie piły irwina polecam na początek

[Morświn]

Ja bym się skusił na taką: http://allegro.pl/stara-pila-kuna-i3906589084.html?source=mlt       
Najczęściej z tego kompletu używam Kataby później Ryoby a najmniej Dozuki ale wszystkie się przydają .
Co nie zmienia faktu że jakbym miał kupić jedną to Katabe.