Ja też miałem robić drewniane i zrobiłem, ale tylko na kilka frezów do frezarki i do wiertarki kolumnowej, klucz do uchwytu. Reszta jest w pudełkach jak przedstawił Krzyś48... Nie są to pudełka po pastylkach, trochę grubsze ale wszystkie wiertła które najczęściej używam od 1,5mm-8mm są razem. Nie rdzewieją to raz, drugie, zajmują mało miejsca a jak używam wysypuję na tackę i mam szybki dostęp. Często używam ich na wyjeździe więc takie rozwiązanie jest najlepsze. Zrezygnowałem z takiej organizacji typu "ordnung" ponieważ niektórych wierteł danej średnicy mam kilka sztuk, często są to średnice typu 4,2; 4,5; 4,8 i jest ich sporo. Używam też listwy magnetycznej, tam zawsze możesz przesunąć sobie wiertła jak któraś średnica się zdubluje. U mnie nie zda egzaminu ustawianie wierteł kolejno. Ładnie to wygląda ale co z tego.