Patrząc na nie kupił bym tą drugą.Sam na nich nie pracowałem ale skoro z tych dwóch opcji chcesz wybrać to druga moim zdaniem jest lepsza.
-Waży więcej
-Ma lepsze łoże bo można dorobić sobie do niego przystawki w łatwy sposób(na rurach ciężej)
-jest mocniejsza
-ma 10 prędkości toczenia a ta pierwsza tylko 4
-Dłuższe łoże
-jak dobrze patrze to ta pierwsza nawet po wysunięciu silnika ma mniejszą możliwość toczenia(szerokość mis) jak ta bez tej opcji.
-no i 3 lata gwarancji
Dużym plusem tej pierwszej jest stożek Morse'a bo możesz wiercić przy toczeniu za pomocą konika(nie wiem czy ta druga ma)
Ogólnie nie wiem czemu tak zawęziłaś wybór?Domyślam się że musi byś to maszyna nowa.
tu jest fajna
http://allegro.pl/tokarka-kopiarka-do-drewna-netto-3821-zl-najtaniej-i3883745806.htmlalbo taka
http://allegro.pl/tokarka-do-drewna-cl-1201a-zmm-stomana-nikmann-i3910005923.htmlNie wiem jaki budżet więc nie wiem co i jak
Warto zwrócić uwagę na gwint na wałku bo teraz większość akcesoriów jest na M33 a ja w mojej tokarce mam M24 i się w adaptery trzeba bawić
.
Nie ma sensu też kupić tokarki słabej bo ci się przy cięższym uchwycie zatrzyma
.Jak masz dużoooo pieniędzy to polecam tokarkę z przelotem w wałku (dziura) można koraliki toczyć
.Sama konstrukcja nie może być wiotka i lepiej jak dużo waży bo w przypadku tokarek to im więcej tym lepiej.Jak dostanie wibracji od nierówno zamocowanego materiału to ci wyjedzie z warsztatu
.
Jak chcesz np same misy toczyć to są osobne tokarki do tego ale drogie.Jak ci zależy na uniwersalności i masz do wyboru z tych dwóch konkretnych to druga.Jak coś to pisz pomogę jak będę umiał
.
A bo zapomniałem
ważne czy masz siłę w warsztacie jak nie to szukaj jednofazowych(wiem że to logiczne ale nieraz człowiek o tym zapomni