Wyposażenie warsztatu > Warsztaty użutkowników forum.
Działalność w garażu a co z podatkami?
chojnas44:
Witam, chciałbym otworzyć w przydomowym garażu mały zakładzik stolarski jako dodatkowe źródło dochodów. Jako że chciałbym żeby wszystko było legalnie to chcę otworzyć JDG. Jestem rolnikiem, od garażu w którym chcę otworzyć zakład nie płacę osobnego podatku tylko jako część gospodarstwa podlega on pod podatek gruntowy, dodam jeszcze że stolarnia zajmie tylko 1/3 całego budynku. Na jakie procedury należy się przygotować przy rejestracji tego? Czy cały budynek zmieni swoje opodatkowanie i zostanie przeniesiony na stawkę działalności czy tylko powierzchnia na której będzie prowadzona działalność.. Może ktoś przechodził podobną procedurę lub po prostu się orientuje w tym świecie i rozjaśni mi sytuację
Pozdrawiam
Michał
Darz Wiór:
Hej,
Nie mam doświadczenia praktycznego, ale poczytałem troszkę swego czasu. Podobno najlepszym rozwiązaniem w takim wypadku jest podanie jako "miejsce prowadzenia działalnosci" po prostu adresu całego gospodarstwa. Do czasu, aż nie będziesz zatrudniać pracowników raczej nie powinieneś mieć żadnej kontroli. Prawdopodbnie garaż oficjalnie nie może być miejscem prowadzenia działalności, musiałbyś wybudywać "warsztat", który musi spełnić wiele wymagań bhp i p. pożarowych itp. Sam jestem na takim etapie bo buduję "budynek gospodarczy" w którym w przyszłości zamierzam prawadzić działalnosć, jako miejsce prowadzenia planuję wpisać po prostu adres domu, a to czy pracuje w budynku gospodarczym, domu, na podwórku czy tarasie nie powinno wtedy nikogo interesować.
Sam jestem ciekaw odpowiedzi bardziej doświadczonych kolegów.
chojnas44:
Podanie adresu gospodarstwa jest konieczne, budynki gospodarcze nie mają oddzielnego adresu, jest to traktowane jako jeden kompleks gospodarczy. Pytanie jak zgłosić w gminie prowadzenie działalności jedynie na części powierzchni jednego budynku..?
--- Cytat: Darz Wiór w 25 Luty 2020, 08:10:28 czas Polski --- a to czy pracuje w budynku gospodarczym, domu, na podwórku czy tarasie nie powinno wtedy nikogo interesować.
Sam jestem ciekaw odpowiedzi bardziej doświadczonych kolegów.
--- Koniec cytatu ---
Chyba nie do końca to tak jest bo przy pierwszym bardziej dociekliwym urzędniku będzie problem bo jak można prowadzić zakład stolarski w domu mieszkalnym? Obok łóżka postawiona jest pilarka? :D no nie przejdzie
tomekz:
Działalność zgłaszasz jako sam pracujący . Zaś zgłaszasz zmianę użytkowania do podatku od nieruchomości i podajesz ile metrów kwadratowych zwiazanych jest z działalnością gospodarczą ( co za budynek lub jego część ,wysokość itp) .Do tego też zgłaszasz grunt zajęty na działalność ( np.sztapel drewna suszysz itp )
Dokładnie dopytaj w twojej gminie . Może jest trochę inaczej jak masz gospodarstwo rolne - dopytaj .
machocki.eu:
Przy rejestracji DG podajesz adres główny.
Jest to najczęściej adres zamieszkania/zameldowania właściciela zakładanej firmy.
Jeśli masz prawo do użytkowania jakiejś innej nieruchomości to możesz ją podać jako adres rejestracji firmy.
Jeżeli jako adres rejestracji podasz adres zamieszkania to:
- jeśli warsztat będzie w tym samym miejscu to ten adres podajesz jako główny (i jedyny)
- jeżeli zarejestrujesz DG w miejscu zameldowania a np. wynajmiesz lokal lub masz jakiś pod innym adresem to KONIECZNIE trzeba wskazać to jako dodatkowy adres wykonywanej DG
Od tego roku wszelkie nieścisłości są podobno mocno punktowane nakładanymi karami pieniężnymi.
Jeśli jesteś np. przedstawicielem handlowym na umowie B2B i tylko śmigasz autkiem po świecie to nie zgłaszasz mieszkania czy domu jako do wykonywania DG
Jeżeli masz stolarnię czy cokolwiek innego co wymaga powierzchni to musisz to niestety zgłosić.
Wiąże się to dodatkowo z zapłatą podatku od nieruchomości w kwocie kilkunastokrotnie wyższej niż podatek dla zwykłego Kowalskiego.
Ostatnio jeśli dobrze pamiętam było to 20-kilka zł za każdy m2
Ale są też i plusy.
Obliczasz ile procent ogólnej powierzchni nieruchomości przeznaczone jest pod DG i tyle % rachunków wrzucasz w koszty firmy.
W dzisiejszych czasach ciężko jest zacząć.
Podatki zjadają połowę tego co weźmiesz od Klienta.
W małych miejscowościach gdzie wszyscy się znają rozliczenia idą w większości przypadków bez żadnego papieru.
Ale już sprzedaż gdzieś w świat bez papieru jest mocno ryzykowne.
Oczywiście próbuj bo liczy się każda inicjatywa i chęć pracy.
Popzdrawiam
adam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej