Wykańczanie powierzchni > Środki naturalne

Problem z politurą - coś rośnie.

(1/1)

Lirorobert:
Witam kolegów I koleżanki.
Chciałbym się zapytać czy był poruszany temat tego czegoś co pojawiło się na meblach? Powierzchnia pokryta politurą.
Tylko na nich.
Wszystkie inne beble są ok.
Mieszkam w Anglii. W domu sucho i nie mamy problemu z wilgocią.
Czym to potraktować aby się tego pozbyć i aby nie wracało?
Pozdrawiam
Robert

tomekz:
Nie przypominam sobie  by taki temat był poruszany.
Co mogę Ci podpowiedzieć .

Inne meble dobre a ten chory ( może taki zakażony do Ciebie dotarł ?) .
 Normalnie to pleśń lubi wilgoć , twierdzisz ,że  masz sucho ,ale zarodniki fruwają w pomieszczeniu ,więc dokładne odkurzenie.
mebel niech nie stoi blisko okna tam zawsze więcej wilgoci ( czasem kwiaty na parapecie )

- wynieś mebel  na słońce
- przemycie powierzchni octem  ( sok cytryny) 2 cz + 1 cz wody ( nie powinno szkodzić politurze) przemyć -osuszyć
- mocniejszy sposób to boraks  80 g / 1 l wody ( łyżka / szklankę )  przemyć osuszyć delikatnie ,nalot niech jakiś czas zostanie  do wy szczotkowania  . Dokładnej pewności nie  mam  co do  jego  wpływu  na politurę.
Pozdrawiam Tz

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej