Maszyny stolarskie > Wieloczynnościowe

Strugarko grubościówka Jul.Lindner & Co

(1/4) > >>

d0minik:
Czy ktoś spotkał się ze strugarko grubościówką firmy jak w tytule? Maszyna z lat 20 solidna żeliwna z wałkiem 60 cm. Szukam kogoś, kto ma lub miał taką maszynę.

d0minik:
Pytanie czy spotkaliście się z montażem noży bezpośrednio za pomocą nakrętek do wału, bez klap. Wałek jak widać na zdjęciu miał zamontowane noże 50 cm. W ogóle wydaje mi się, że to wałek 4 nożowy ale mogę się mylić. Wydaje mi się, że brakuje dwóch klap w miejscach gdzie są zamontowane dwa noże. Będę wdzięczny za informacje jak ktoś wie o co chodzi.
 

Arek15:
klapy czy bez -odpuść

d0minik:
Wiem, że system montażu na klapy uważany jest za niebezpieczny. Ale chcę dojść, czy tu czegoś brakuje czy nie i czy ten wałek jest 2 czy 4 nożowy.

d0minik:
Zaczynam modernizację tej grubościówki. Nie chcę zakładać nowego wątku więc piszę w starym.
Wał będzie dorobiony na wymiar. Dokładny rysunek jeszcze powstaje. Ze względu na brak możliwości zrobienia dłuższego wałka niż 930 mm muszę zmodernizować napęd wałków podawczych.
Zastanawiałem się nad rozwiązaniem z zastosowaniem motoreduktora i napęd wałków łańcuchem. Rozwiązanie dość popularne. Motoreduktor sterowany falownikiem. Trochę podraża to koszty, ale nie mam pomysłu jak to rozwiązać, żeby móc zmieniać prędkość obrabianego materiału. 
Ze względu na krótszy wałek niż oryginalny nie moge zastosować obecnego przeniesienia napędu przez pas transmisyjny.
Będę wdzięczny za sugestie, za i przeciw takiemu rozwiązaniu.

Mam jeszcze pytanie odnośnie łożyskowania. Czy tak duży wał powinien być łożyskowany dwoma dwurzędowymi łozyskami wahliwymi na stronę czy jednym. W wersji zakupionej z łożyskami był całkowity hardcore. Wał miał mocno wyrobione bierznie więc ktoś zastosował dodatkową tuleję redukcyjną pod tuleję wciąganą łożyska wahliwego. Jedno z łożysk o mniejszej średnicy miało podłożone cienkie stalowe blaszki pod wewnętrzą bierznię.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej