Wyposażenie warsztatu > Pneumatyka
Mini kompresor
amigorg:
Cześć.
Po wymianie lodówko-zamrażarki w domu, pozyskałem agregat/kompresor.
Postanowiłem zatem wykonać mini kompresor. Jako zbiornik wykorzystam 3 kg butlę turystyczną na propan butan o pojemności 7,2 litra. Obejrzałem kilka filmów na kanale YT o tym temacie i wiedzę tak zdobytą wykorzystam przy budowie.
Opróżniona butla czekała kilka lat w warsztacie aż się doczekała. Po odkręceniu zaworu gazowego, wypłukałem zbiornik wodą z mydłem. Następne rozwierciłem gniazdo zaworu do średnicy 20 mm, w którym po przyspawaniu nypla 1/2" zamontowany będzie zawór 1/2". W ściance bocznej wywierciłem 3 otwory fi 26 mm do których wspawam gwintowane tulejki z gwintem 1/2". Na spodzie będzie korek spustowy na skroploną wodę, u góry będzie zamontowany prestostat z reduktorem ciśnienia i zawór zwrotny Do butli przyspawam jeszcze uchwyty na agregat i podstawę od spodu.
Na ostatnim zdjęciu zgromadzone wyposażenie: zbiornik, prestostat, agregat, zawór zwrotny, rurka odprężnika, zawór 1/2", mufki z gwintem 1/2"do wspawania, wężyk 8 mm, opaski zaciskowe, nyple i mufki 1/4" do zamocowania prestostatu, szybkozłącze M, 8 mm do zaworu zwrotnego.
Mam wprawdzie w warsztacie kompresor 2,2 kW, 50 l, ale lubię robić maszyny a mała sprężarka przyda się do malowania natryskowego małych elementów, przedmuchiwania wnętrza obudów komp. stacjonarnych, pompowania kół rowerów.
zarekl:
Jak planujesz rozwiązać sprawę smarowania kompresora? Z tego co pamiętam to czynnik chłodniczy jest razem z olejem, który smaruje kompresor (jak w klimatyzacji w samochodzie), a rurki w lodówce są tak ułożone, że spływa on zawsze do kompresora. A może już tym temacie się coś pozmieniało w dobie szeroko rozumianej ekologii...
amigorg:
Cześć.
Zanim zabrałem się do pracy, sporo poczytałem głównie na "Elektrodzie" - jest mnóstwo wpisów na temat smarowania, oleju i wody w powietrzu na wylocie ze zbiornika. Smarowanie jest rozbryzgowe, olej jest w dolnej części agregatu. Olej można wylać i wymienić lub dolać poprzez rurkę ssania. Olej jest przeźroczysty i dość rzadki, podobny do tego do maszyn do szycia. Opisane problemy, to "plucie" sprężarki olejem i skraplająca się woda w zbiorniku i w powietrzu na wylocie, ale to dotyczy wszystkich instalacji sprężarkowych - po to są odolejacze i odwadniacze. Podobno częśc agregtów grzeje się przy pracy. Mój agregat nie pluje olejem, są ledwie drobne ślady po ok 10 min pracy.
Mój kompresorek będzie pracował sporadycznie i nie w pracy ciągłej.
Właśnie przygotowałem zbiornik:
- oczyściłem z lakieru przy pomocy palnika, skrobaczki i szczotki drucianej zamontowanej do wiertarki,
- zamontowałem we wcześniej wywierconych otworach nagwintowane mufki pod prestostat z zaworem bezp. i reduktorem, pod zawór zwrotny i pod korek spustowy z dna zbiornika. W miejsce, w którym był zawór gazowy wspawałem nypel do którego zamocowany jest zawór 1/2".
Spawy są tylko mocujące mufki, trzeba je porządnie obspawać aby były szczelne i wytrzymałe.
Pozostaje wykonać mocowanie pod agregat ( na zdjęciach pokazałęm dwa warianty: szeregowy i równoległy) oraz podwozie. Po zmontowaniu i próbach trzeba będzie wszystko rozmontować i pomalować konstrukcje.
amigorg:
Cześć
Na razie zawieszam wykonanie projektu - muszę pilnie wykonać obudowę do Enigmy, identyczną jak wcześniej wykonaną: https://forum.domidrewno.pl/index.php?topic=14473.msg186714#msg186714
amigorg:
Cześć
Wszystko poszczepiane punktowo, trzeba dokończyć spawanie (poszukam w okolicy prawdziwego spawacza), sprawdzić szczelność spawów, potem malowanie i montaż. Ogólny widok kompresorka na zdjęciach.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej