Ostatnio chodzi mi po głowie postawienie sobie warsztatu. Chociaż słowo warsztat to może tak trochę na wyrost. Obecnie urzęduję w starej chłodni o wymiarach chyba 4m x 2m przerobionej ile się da do działania. Planuję coś o wymiarach około 5m x 4m z dachem dwuspadowym. Pierwsza myśl padła na blaszaka - praca jedynie przy ociepleniu i "wystrojeniu". Cena samej "puszki" o tych wymiarach to około 2,5k + koszta wykończenia wnętrza (ocieplenie itp.). Następnie wpadła mi myśl do głowy: dlaczego nie zrobić by samemu... O ile konstrukcję jestem w stanie sobie wyobrazić, to dalej już przystawia. Stojący szkielet obić płytą OSB? na to blacha, panele? Przypuszczam że koszta materiału na szkielet nie były by bardzo wysokie, lecz nie wiem jak z dalszymi etapami pracy. Gdyby ktoś mógł rzucić trochę światła na temat takiej pracy. Bo nie wiem czy zabierać się za projektowanie i planowanie budowy, czy też szukać lepszej oferty na "puszkę".