hej,
bede robił stół warsztatowy - mam do dyspozycji róg pomieszczenia - przestrzeń do wykorzystania to 1.7m x 1.7m.
nogi będę robił z sklejki 12 (sklejone 3 sztuki), w środku jakieś szuflady. Blat zrobię z dębu najprawdopodobniej bo mam już suchą tarcice 5cm.
Mam kilka pytań raczej do Waszego doświadczenia:
1) jak rozwiązać narożne biurko żeby było praktyczne - czy zrobić na stałe, czy zrobić na jakis porządnych kółkach, czy podzielić na 2 części i zrobić jedną aby dało się wyjechać na środek pomieszczenia w razie potrzeby?
2) jak wiercić te dziury w blacie na imaki żeby były proste
3) czy warto gdzieś zamontować szynę "T" czy to się średnio sprawdza - mam mieszane uczucia
4) ile imadeł zamontować? Myślałem o 2 - jedno na długiej krawędzi, a drugie na krótkiej
5) jaką wysokość docelową proponujecie?
do czego chcę to wykorzystywać?
- Głównie do wykańczania jakiś drobnych projektów w drewnie - szlifowanie, skręcanie itp
- inne prace domowe - np. lutowanie, wiercenie itp
duże piły mam w niewielkim budynku gospodarczym , a miejsce na stół wygospodarowałem w pomieszczeniu obok kotłowni - dość blisko budynku gospodarczego.
Jeśli macie jakieś rady dotyczące tego jak zaprojektować taki stół to piszcie - bo to będzie robota na kilka tygodni i nie chce potem być niezadowolony
pozdrawiam