Marzec 28, 2024, 09:32:03 am

Autor Wątek: Narex standard czy premium  (Przeczytany 48569 razy)

Offline Tynka98A

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 08, 2017, 23:08:12 pm »
Długo poszukiwałem informacji na ten temat w internecie. Niestety bardzo ciężko coś znaleźć.

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 10, 2017, 01:15:27 am »
Było trochę pochwał chyba bardziej z okazjii zakupu a teraz minuta prawdy.
Radość była... dłuuuuuga przerwa (przy czym przerwa powinna być w wielkim cudzysłowie ) żeby dojść do radości z używania.
Dłuta fabrycznie pokryte są czymś w rodzaju lakieru bezbarwnego. Prawdopodobnie to jakieś zabezpieczenie stali ale chyba głównym jego zadaniem jest ukrycie wszystkich niedoróbek produkcyjnych. Po wyjęciu z pudełka wyglądają pięknie , schody zaczynają się w procesie przygotowania ich do pracy.
Doprowadzenie 8 sztuk ( 6 w komplecie i 2 luzem ) zajęło mi dzisiaj ponad 8 godzin!!! ciągłej pracy. Używam kamieni japońskich i być może gdybym miał diamenty poszłoby to szybciej.
Wszystkie ( słownie WSZYSTKIE!!! ) miały krzywe ostrza od strony plecków a tego na oko nie widać. Podczas szlifowania pozostawały nieregularne miejsca/zagłębienia z widocznymi śladami po obróbce maszynowej. Z trudem udało się uzyskać plaskie,równe powierzchnie ok 1 cm od krawędzi tnącej a dalej w stronę rękojeści porażka. Myślę , że po następnych 2-3 kilkugodzinnych s sesjach zeszlifuję wszystko do równego. Niby w pracy to nie ma znaczenia ale powierzchnie wyglądają paskudnie.
Narex produkuje też na rynek amerykański i jak sądzę to zupełnie inne-dopracowane wyroby bo gdyby takie coś jak kupiłem tam wysłali to by ich Jankesi na butach wynieśli.  Jestem mocno zniesmaczony tym wszystkim.
Czy kupię jeszcze coś Narexa? Pewnie tak ale ze świadomością w co się pakuję bo tak na prawdę to nie ma innego wyjścia. Co by nie kupować wysyłkowo to się kupuje kota w worku.

krzysiek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 10, 2017, 03:20:29 am »
Zdaje się ,że miałeś zbyt duże oczekiwania wobec Narex'ów względem jakości. Jeśli oczekiwałeś wygładzonych " na lustro" dłut to trzeba było kupić sobie dłuta Pfeli lub Lie-Nielsen'a. Dłuta Narex są deklarowane jako naostrzone gotowe do pracy , ale nie jest to deklaracja ,że będą ostre jak żyletki. Te czynności ,które wykonałeś są w/g mnie normalne, nierówności tylnej powierzchni trzeba usunąć.
Pytanie tylko czy to w jakich sposób to zrobiłeś jest sposobem najefektywniejszym i czy to akurat trzeba było robić na kamieniach japońskich. Normalnie przygotowanie kompletu łącznie z podostrzeniem nie powinno zająć więcej czasu niż pół godziny ;D
Pierwsza sprawa to lakier ochronny - pamiętaj ,że stal Narex'a nie jest stalą antykorozyjną stąd zabezpieczenie - należy go bezwzględnie dokładnie usunąć zanim zacznie się cokolwiek robić . Jakiś rozpuszczalnik do farb i lakierów powinien wystarczyć ,ja używałem rozpuszczalnika do wyrobów ftalowych.
Druga sprawa : profilowanie dłuta . Faza z reguły nie wymaga żadnych poprawek , tylną powierzchnię można szybko wyrównać na papierze "120" położonym na szklanej płycie i poprawić na "320". Dalsza obróbka tak jak w trybie ostrzenia. Tak naprawdę pracuje tylko 5 mm długości dłuta i polerowanie do rękojeści może być tylko Twoim wymaganiem estetycznym , Producent się tym nie zajmuje.
Używam  dłut Narex'a od dwóch może trzech lat i są to moje jedyne dłuta , jestem z nich naprawdę zadowolony.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2017, 03:43:35 am wysłana przez krzysiek »

kozio

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 10, 2017, 09:27:10 am »
Popieram Krzysia.
Narexy to dobre dłuta ale trzeba im chwilę poświęcić.

Offline Łukasz G.

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1057
    • Zobacz profil
    • Blog 5m2+
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 10, 2017, 10:20:48 am »
Od jakiej gradacji zaczynałeś wypłaszczanie tyłów dłut. Japońskie kamienie wodne są szybkie i doskonale radzą sobie z miękką stalą narexów ale jeżeli zaczynałeś od razu od powiedzmy 1000 to można trochę się namachać. Przygotowywałem nawet nowe narexy na tanim, olejowym kamieniu Nortona  typu India i nie zajęło mi to więcej niż 15 min. Z reguły używam osełek diamentowych ale papier ścierny jest od nich nawet szybszy. W przypadku opornych egzemplarzy zaczął bym od papieru 400 i w przypadku wielkiej tragedii zjechał trochę niżej. Przygotowanie nowego Narexa nie powinno zająć więcej niż 20-30 min. Jeżeli jest inaczej to albo robisz coś źle albo dłuta są koszmarne. Stawiam na to, że robisz coś źle albo jesteś maniakalnym psychopatą precyzji i dokładności i za jakiś czas pokażesz prace które rozwalą system. Czego Ci z całego serca życzę ;)

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 10, 2017, 10:59:03 am »
Krzysiek , w pewnym sensie masz rację ale tylko w pewnym. Ja jestem nowicjuszem na forum ale z drewnem pracuję ponad 25 lat. Mam w arsenale kilkanaście dłut Pfeila , różne dawne radzieckie , niemieckie i polskie fabryczne oraz ręcznie wykonane dłuta więc mam też punkt odniesienia i odrobinę rozeznania w temaciei. Uzywam prowadnika Veritasa i dobrych materiałów ściernych.
Narexy kupiłem trochę z ciekawości a trochę dlatego , ze mi się z wyglądu podobają.I nadal mi się podobają i z przyjemnością będę ich używał.
Napisałem tylko o tym , że wydawałoby się iż renomowany producent wypuszcza na rynek produkt o normalnej jakości.
Ślady po frezie czy czym tam robią są normalną rzeczą do usunięcia ale jeżeli "płaskownik" wyglada tak jakby go ktoś co 2-3 cm młotkiem potraktował to już nie jest normalne.
Wcale nie chodzi o to żeby na całej długości do rękojeści było lusterko ale żeby się dało bez problemu zrobić je na odcinku 3-5 cm a to już jest problematyczne.
Szlifowanie zacząłem od 400.

krzysiek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 10, 2017, 13:06:57 pm »
Dobrze jest czasem wrzucić jakieś zdjęcie ,żebyśmy wiedzieli dokładnie o czym dyskutujemy.
@djaworek jeśli masz jakiekolwiek zastrzeżenia co do jakości Narex'ów to sugeruję : zdjęcia i mail do Narex'u na adres filip@narex.com. Ten gość odpowiada za jakość wyrobów.

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 10, 2017, 14:30:32 pm »
Nawet myślałem żeby pstryknąc fotki dla zobrazowania zagadnienia ale niestety telefonem tego się nie da zrobić a osobnego aparatu nie mam.
Teraz nie ma sensu pisać do kogokolwiek bo  nic mądrego nie powiedzą. Odpowiedź będzie...ten typ tak ma.
Ja te dłuta wyprowadzę na prostą tylko nie za jednym podejściem i będą dobrze służyły jak wielu ludziom służą .

krzysiek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 10, 2017, 16:48:45 pm »
Zbyt łatwo rezygnujesz. Ja miałem problem z pękającymi obsadkami, i do tego był to prezent kupiony w Polsce , więc nie miałem możliwości zwrócić się do bezpośredniego sprzedawcy. Napisałem do Filipa Stanka i załączyłem zdjęcia , bez problemu wymieniono dłuta. Nawet nie czekali kiedy im odeślę felerne , po czterech czy pięciu dniach od mail'a miałem na stole nowy komplet z prośbą abym po otrzymaniu nowego kompletu stary odesłał zwykłą pocztą.
Brzmi to może jak reklama , ale to nie jest reklama.
Praktyk z 50-cio letnią praktyką ( Paul Sellers ) sugeruje by do równości tylnej powierzchni dłut podchodzić ze spokojem - wystarczy by ta powierzchnia dłuta była wyrównana trochę na wzór japoński - jakieś 5 mm od czoła i trochę po bokach ( zależnie od szerokości dłuta) czyli te fragmenty ,które pracują. Podobnie jest z nożami do strugów , tylko w ich przypadku gdy to wyrównanie idzie opornie sugeruje by z zależności od potrzeby albo po jednej albo po drugiej stronie po środku, bliżej krawędzi stuknąć z wyczuciem młotkiem- nóż leży oczywiście płasko na równym stole. Testowałem ten sposób na nożach - działa.  ;) :)

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 10, 2017, 19:46:16 pm »
Po tylu godzinach pracy nad nimi miałbym je oddać fabryce?
W życiu . Bałbym sie , że przyślą to samo.

krzysiek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 10, 2017, 20:16:45 pm »
Ja też miałem stary komplet wyszykowany. A nóż może dostaniesz lepszy ?
Z tymi dłutami z Narex'u to różnie bywa. Kupowałem dwa razy dłuta gniazdowe 12 mm i 8 mm za każdym razem przychodziły rzeczywiście bardzo ostre, natomiast kupiłem też dwa kątowe i te musiałem trochę podszykować, nie dużo , ale jednak.

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 10, 2017, 23:03:31 pm »
Może dostanę lepszy zestaw a może nie. Za taką cenę mam sobie zawracać głowę i bujać się z wysyłkami , korespondencją , udowadnianiem swoich racji itp.?
Dłuta są ładne i dobre , już je przetestowałem .
Niedoróby fabryczne poprawię z czasem ( choć nie ukrywam , że wkurza mnie robota za kogoś).
Opisałem sprawę bo ludzie szukają informacji przed zakupem i różnie z tym jest.
I tak kto ma kupić Narexa to kupi bo w tym przedziale cenowym wybór dłut jest prawie żaden.

djaworek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 15, 2017, 01:53:38 am »
Przyszedł czas na dobre słowo :-)
Dwa dłutka spoza kompletu wyszykowane na tiptop dostały dzisiaj zdrowo po garach na dzikiej czereśni. W mojej ocenie to dosyć kapryśne i wymagające drewno w obróbce i trzeba mieć dobre narzędzia oraz ostrożnie nimi działać bo raz jest miękko i nagle twardo i tak na przemian.
Po ponad godzinie katowania na rózne sposoby dłuta były cały czas ostre a w każdym razie nie odczułem spadku komfortu pracy.
Utwierdziłem się , że to  dobre narzędzia.
Zrobiłem jeszcze dwie rzeczy przy czym jedną przypadkowo ;-)
Złagodziłem boczne krawędzie dłut , ponieważ fabrycznie są zbyt ostre powodując znaczny dyskomfort dla dłoni.
Na jednym z nich chciałem dotrzeć jeszcze fragment powierzchni z  lakierem przy pomocy rozpuszczalnika nitro i niechcący rozmazałem sobie część napisu Narex. W pierwszej chwili nerw ale nie mogłem na to patrzeć i zdjąłem wszystkie napisy z ostrza.
Ku wielkiemu zdziwieniu dłuto zaczęło dopiero wtedy szlachetnie wyglądać jak z produkt z górnej póły :-)
Wykonałem zabieg na drugim i teraz pozostałe w komplecie wyglądają przy tych dwóch jak elegancki garnitur z fabrycznymi metkami.
Coś czuję , że wszystkie z czasem stracą te napisy i dopiero wtedy będzie ładnie bo , że do pracy są dobre to już wiem.
Podsumowując , jest dobrze a producent mógłby się bardziej postarać i zadbać o detale , których poprawa zajmuje niepotrzebnie sporo czasu.

Kilkujadek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 17, 2018, 00:49:32 am »
Moim zdaniem dłuta ze średniej półki. Dotarły do mnie w różnym stanie naostrzenia, najgorzej wglądały 6,8,10,12, najlepiej szerokie. Lekko podostrzyłem i szybko poległem przy pracy w jesionie. Końcówki ostrzy potrafiły się pozawijać. Fabryczne kąty mają około 23-25 st. Zrobiłem mikrofazy 30st. i od tej pory działają poprawnie. Mogłyby być nieco twardsze. Są bardzo podatne na kamienie Shapton Pro.

krzysiek

  • Gość
Odp: Narex standard czy premium
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 17, 2018, 12:29:14 pm »
Moim zdaniem dłuta ze średniej półki.

Tu w opinii przesadziłeś , a dalej wyjaśni się dlaczego.

Fabryczne kąty mają około 23-25 st. Zrobiłem mikrofazy 30st. i od tej pory działają poprawnie.

Nikt nie odkrył  jeszcze uniwersalnego kąta naostrzenia czy to dłut czy noży strugów. Fabrycznie dłuta przychodzą naostrzone do pracy w miękkich drewnach - z niskim kątem. Dlatego na jesionie końcówki mogą się "podwijać".
Twarde drewna wymagają wyższych kątów . Ponieważ dłuto może się zagłębiać w drewnie , w przeciwieństwie do noża struga ,który zbiera zawsze warstwę drewna o tej samej grubości, robienie mikrofazy w dłucie jest nie potrzebne. Niestety trzeba mieć kilka kompletów dłut różnie naostrzonych , co jest oczywiście drogim rozwiązaniem, albo zmieniać kąt przy zmianie drewna.