Projekt kuchni
Witam, jako że niedługo ma odebrać klucze do mieszkania, przygotowuję projekt kuchni który chciałbym sam wykonać. Będzie to mój pierwszy taki projekt, dlatego chciałbym się solidnie przygotować do tematu i zaplanować jak najwięcej rzeczy. Całość ma się składać z zabudowy narożnej między 2 ścianami, oraz wyspy połączonej ze stołem jadalnianym - ze względu na metraż kuchni z salonem trzeba było zrezygnować z wyspy lub stołu lub połączyć jedno z drugim
Założenia projektowe:
- Wysokość blatu oraz wyspy: ok 95cm, oboje z żoną jesteśmy wysocy i stwierdziliśmy że 88cm, które obecnie używamy to trochę za mało.
- Materiał na korpusy: płyta wiórowa 18mm skręcana na konfirmaty
- Wysokość korpusów dolnych: 720mm - tego nie jestem pewien - przy takiej wysokości korpusu i blatów na 95cm cokół wychodzi bardzo wysoki :/
- Głębokość korpusów - standardowe 560mm, muszę tylko przemyśleć czy HDF na plecki będzie na wręgi czy po prostu przymocowany z tyłu korpusów
- Korpusy szafek górnych (płytkich): głębokość 300mm, wysokość: 572mm
- Korpusy szafek na samej górze (głębokich): głębokość 560, wysokość: 400mm
- Szerokość zewnętrzna słupka narożnego - 1050mm - na dole chce dać jakiś magic corner czy coś a pozostała część będzie po prostu na rzadko używane rzeczy
- Fronty: w większości lakierowany mdf, częściowo z klejonki dębowej
- Blaty: Blat kuchenny oraz stół przy wyspie ma być z klejonki dębowej, natomiast blat na wyspie - jeszcze nie wiadomo, prawdopodobnie marmur, granit, lub cokolwiek innego się nadaję (muszę doczytać)
- Wykończenie dębu - jeszcze nie wiadomo, żonie się podoba lekko przyciemniony dąb więc będziemy testować barwy, a co do samego środka do wykończenia - muszę się dokształcić
Zakres prac:
Wszystkie formatki oraz fronty będę zamawiał (jeszcze nie wiem gdzie, gdzieś w małopolskim), natomiast elementy drewniane typu klejonki na blaty, fronty, szafki i stół mam zamiar wykonać sam. Jest to o tyle trudne, że klejonki też nigdy w życiu nie robiłem ;P (zaopatrzyłem się we wszystkie niezbędne sprzęty albo tak mi się wydaje - wyjdzie w praniu)
Jako że to mój pierwszy poważniejszy projekt, to mam kilka pytań:
1. Jaka powinna być odpowiednia przestrzeń między korpusami a ścianę? Czy 1cm wystarczy?
2. Czy korpusy wysokości 720mm będą odpowiednie pod blat na wysokości 950mm? Przy takich założeniach wysokość cokołu to ponad 19cm, wydaje się dużo. Przy zmianie wysokości korpusu całe obliczenia donośnie szuflad i standardowych wymiarów frontów się krzaczą… btw. z wymiarami frontów wzorowałem się tym:
https://iform.com.pl/sklep/content/105-opis-szafek-kuchennych
3. Zastanawiam się czy części frontów które mają być dębowe nie wykonać oklejonych fornirem dębowym - bardzo się będzie różnić od batu klejonego z litego dębu?
4. Jako uzupełnienie wolnej przestrzeni zamierzam wykonać otwartą szafkę na wina. Jakiś pomysł jak mogę wypełnić wolną przestrzeń w górnych szafkach? Wg planu będzie to ok. 17cm, ale wiadomo, w praktyce może się to okazać +/- 8cm
Jest pewnie wiele istotnych rzeczy które pomijam, ale lepiej mi wszystko zobrazować na zdjęciach projektu oraz na samym projekcie. Jako że jest to pierwszy poważny projekt oraz mam nieduże doświadczenie, wiem że jest mnóstwo rzeczy które mogę zepsuć, dlatego proszę o rady i opinie. Oczywiście postaram się udostępniać wszystkie zdjęcia z realizacji - może przydadzą się też innym
Z góry dziękuję za pomoc