Mam pytanie PPOŻ
Bo powoli zabieram się do konstrukcji jak w temacie, za napęd będzie robił ten kupiony Parkside PNTS 1300 + przegroda jak w temacie + ...... właśnie co. Bo można kupić za małe pieniądze beczkę po spożywce 100-220 L za ok 40 zł a nawet i mniej - plastikowa. W sumie to chciałem zostawić z odkurzacza samą górę - czyli turbinę i silnik i filtr itp. bo te 30 litrów to za mało, nawet na pył z pilarki szybko zapycha filtr - za blisko dna i podbija się.
Tylko kwestia trociny + plastik - jak to się ma do potencjalnego zapalenia samoczynnego trocin? Bo w wątku o chińskim cyklonie padło pytanie o węże do odciągu no i muszą być uziemione - dedykowane są z drutem w środku chyba, ale cena spora.
Czy zamiast beczki plastikowej czy kubła na śmieci nie lepiej wziąć beczkę metalową po jakiś płynie/oleju? Umyć to się da bez problemu Dimerem.
Kolejna sprawa - chcę zrobić na stałe taką mini instalację przy każdej maszynie i tylko zostawić otwór przyłączeniowy i tylko kawałek węża od odkurzacza i się podpinać. Tylko znowu - instalacja z rurek PCV czy pobawić w zrobienie tego z blachy - czyli zrobić rury spustowe jak są do rynien?