12
« dnia: Luty 04, 2018, 22:22:21 pm »
Świeczki Serduszko jest prosty - heblowanie, wiercenie, cięcie taśmówką.
No to trzeba wejść na wyższy level - klejenie. Wiem, wiem - już słyszę Wasz śmiech - jeszcze tego nie robiłem, więc pełen pokory i jedziemy z tematem.
Drewno: amaranth, bosse, palisander. klej D3 wodoodporny Pattex. Fotki powiedzą resztę...
Położona jest jedna warstwa oleju Osmo o nr 1101 (do egzotyków). Dlaczego nie Danich Oil? hmm Jak robiłem poprzednie serduszko, to zapach tego oleju przez ok. tydzień był wyczuwalny. Może nie to, że śmierdział, ale był taki specyficzny. Nie znam się kompletnie na olejach do drewna, przypuszczam, że ten typ tak ma. Osmo 1101 podczas kładzenia miał średnio intensywny zapach, ale na następny dzień był już ledwo wyczuwalny. Kupiłem próbkę, teraz trzeba zamówić więcej.