1
Pilarki / Pilarka do płyt meblowych
« dnia: Październik 20, 2020, 08:22:58 am »
Witam,
mam problem z doborem sprzetu do przycinania płyt meblowych (typowych o grubości 18mm z castoramy, z okleiną). Robie czasami w domowym zaciszu proste meble, regały - nic wielkiego, skrecane konfirmantami, jakieś wieszaki itp. generalnie wiekszość cięcia załatwia mi pilarz gdzie kupuje płyty - rozrysowuje formatki, jak maja pociąc i okleić. Ale czasami zdarza się że potrzebuje coś skrócić w domu i chciałbym to robić we własnym zakresie. Tak wiem, ze zadna nisko budzetowa pilarka nei da mi takiego ładnego ciecia jak maszyna za grube siano, ale tez nie tego oczekuje. Ciecie ma być mozliwie idealnie proste, odpryski wiem ze będą i z tym się pogodze. Co proponujecie w kwotach do ok 500zł i powiedzmy 1000zł? Więcej nie chce przeznaczyć bo kompletnie mi się to nie skalkuluje.
Do tej pory używałem WYRZYNARKA 650W GST 90BE BOSCH - wiem ze to nei najlepszy pomysł ale człowiek uczy się na błędach. miałem metalową prowadnice na ściski i tak ciąłem. co dziwne - testowałem rózne brzeszczoty (org) i była tragedia. Nie wiem do końca czego t ojest przyczyna ale poczatek ciecia przy prowadnicy idzie w miare ok ale im dalej kąt brzeszczotu zaczyna falować tworząc coś jakby fale. Przecięta płyta co prawda jest w linii prostej ale jak spojrzymy od frontu - tragedia - pofalowane i zupełnie nie trzyma pionu. Tak jakby brzeszczot latał i się wyginał. Jak tne bez prowadnicy jest lepiej z tym ze juz nie ma idealnie prostej linii ciecia.
zapewne wyrzynarka nie jest do tego - i macie racje. Pamiętam jednak z 20 lat temu jak miałem pierwsza niemiecką zieloną wyrzynarke bosha i ogarniała takie tematy na lekko. jakośc cięcia to niebo a ziemia.
prosiłbym o porade - co zakupić?
mam problem z doborem sprzetu do przycinania płyt meblowych (typowych o grubości 18mm z castoramy, z okleiną). Robie czasami w domowym zaciszu proste meble, regały - nic wielkiego, skrecane konfirmantami, jakieś wieszaki itp. generalnie wiekszość cięcia załatwia mi pilarz gdzie kupuje płyty - rozrysowuje formatki, jak maja pociąc i okleić. Ale czasami zdarza się że potrzebuje coś skrócić w domu i chciałbym to robić we własnym zakresie. Tak wiem, ze zadna nisko budzetowa pilarka nei da mi takiego ładnego ciecia jak maszyna za grube siano, ale tez nie tego oczekuje. Ciecie ma być mozliwie idealnie proste, odpryski wiem ze będą i z tym się pogodze. Co proponujecie w kwotach do ok 500zł i powiedzmy 1000zł? Więcej nie chce przeznaczyć bo kompletnie mi się to nie skalkuluje.
Do tej pory używałem WYRZYNARKA 650W GST 90BE BOSCH - wiem ze to nei najlepszy pomysł ale człowiek uczy się na błędach. miałem metalową prowadnice na ściski i tak ciąłem. co dziwne - testowałem rózne brzeszczoty (org) i była tragedia. Nie wiem do końca czego t ojest przyczyna ale poczatek ciecia przy prowadnicy idzie w miare ok ale im dalej kąt brzeszczotu zaczyna falować tworząc coś jakby fale. Przecięta płyta co prawda jest w linii prostej ale jak spojrzymy od frontu - tragedia - pofalowane i zupełnie nie trzyma pionu. Tak jakby brzeszczot latał i się wyginał. Jak tne bez prowadnicy jest lepiej z tym ze juz nie ma idealnie prostej linii ciecia.
zapewne wyrzynarka nie jest do tego - i macie racje. Pamiętam jednak z 20 lat temu jak miałem pierwsza niemiecką zieloną wyrzynarke bosha i ogarniała takie tematy na lekko. jakośc cięcia to niebo a ziemia.
prosiłbym o porade - co zakupić?