Ja mam takie ogrzewanie w domu.
To co ludzie mówią "łolaboga jakie to drogie" dotyczy zbiorników dzierżawionych gdzie nie dość, że musisz spłacić kosmiczną cenę zbiornika to jesteś uwiązany jednego dostawcy. Ja kupiłem zbiornik używany (oczywiście po nowej homologacji) i tankuję gdzie i kiedy chcę. Oczywiście najtaniej jest tankować latem bo cena najniższa. Zawsze tankuję propan ale gdybym uparł się by zejść z ceny to zalałbym propanem-butanem. Ten drugi ma jednak wyższą temperaturę skraplania co może doprowadzić do zamarznięcia np reduktora więc nie kombinuję.
Reasumując: polecam!