Maj 02, 2024, 00:01:11 am

Autor Wątek: Impregnacja GORACYM olejem  (Przeczytany 13079 razy)

Qiub

  • Gość
Impregnacja GORACYM olejem
« dnia: Październik 23, 2017, 22:55:43 pm »
Temat impregnacji drewna konstrukcyjnego oraz uzytkowego garacym olejek chodzi za mna bardzo dawno.

Ostatnio robiac dach przy moim warsztacie na drewnie konstrukcyjnym testowalem olej przepalony z samochodow od mechanika znajomego podgrzany do 75-80st.
Metoda nakladania pedzlem na drewno. Efekt taki ze zamiast 1-2mm vidaronami i altaxami, penetracja na poziomie 0,5-1cm. Nie liczac tego ze jesli gdzies do 1cm byl robal to juz go nie ma bo od goraca padl.
Metoda nieduzo bardziej problemowa od zwyklego powlekania na zimno jednak bardziej skuteczniejsza.

Doczytalem sie ze japonce uzywali za starych lat konserwowania drewna na kilka sposobow. Do dzisiaj przetrwalo opalanie drewna jako najpopularniejsze a nastepnie przecieranie. Doczytalem sie z kilku zrodel ze i podgrzewanym olejem robili. Niestety nie doczytalem juz jakim tym olejem, w jaki sposob konserwacja byla przeprowadzana.


Teraz ten temat chcialem pociagnac dalej ale z drewnem uzytkowym i stad moje pytania bo nie znalazlem odpowiedzi!

1. Olej lniany czy cos innego, wiadomo olej lniany tylka nie urywa ale i nada sie do mebli wew oraz do powiedzmy deski do krojenia.
2. Jaka temperature ustalic na podgrzewaczu. Wiadomo ze im gestszy olej tym w czystej teorii powinna byc wieksza temp.
3. Jakie temp do igly i jakie do liscia?
4. Czy w twardym lisciu wlokna po powleczeniu ciepla oliwa z pedzla nie beda mialy tendencji do rozwarstwiania sie?
5. Czy ktos z Was juz probowal czegos takiego i z jakimi rezultatami.

Nie ukrywam ze na drewnie ktore impregnowalem nie widac roznicy pomiedzy czystym drewnem a impregnowanym goracym olejem na cieplo przez powlekanie.
Nie zauwazylem negatywnych skutkow jak na razie i chcialbym juz na normalnym oleju cos zaczac robic.

Temat moze ciezki i malo znany ale zostanie dla potomnych, My nie bedziemy zyli wiecznie ;D

Offline krzyś48

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4576
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 24, 2017, 00:35:10 am »
Ja to tylko na gorąco kawę...herbatę... :P
no i gorący pokost,na sosnę :)
Chociaż mazanie olejem silnikowym(przepracowanym)nie jest mi obce,ale nie wpadłem nigdy na pomysł,żeby go podgrzać.


Nożyk

  • Gość
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 24, 2017, 07:06:05 am »
Chociaż mazanie olejem silnikowym(przepracowanym)nie jest mi obce,ale nie wpadłem nigdy na pomysł,żeby go podgrzać.
U Nas czasami praktykowało się dolewanie ropy (oleju napędowego) i taką miksturą się terowało.

P.S. I gdzie były wtedy normy o niepalności drewna konstrukcyjnego ???

Qiub

  • Gość
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 24, 2017, 07:10:44 am »
Przeciez mendozy pisze ze robilem silnikowym konstrukcyjne przed robakiem. A konstrukcja na warsztacie a nie w domu.

Teraz pisze o lnianym ;D lub jesli ktos woli to rozwinieciem zwanym pokostem ktory jest przeciez lnianym olejem z dodatkami przyspieszajacymi!

Cale zycie... ;D

Krzys48... opisz no Panie cos wymodzil z tym pokostem na sosne, narody beda Ci wdzieczne

Offline krzyś48

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4576
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 24, 2017, 08:18:42 am »
Oooo panie to było w 44-tym,a impregnowana była stolarka okienna ;D

Offline HMF24

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 32
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 03, 2018, 12:57:30 pm »
Temat impregnacji olejami to bardzo ciekawy temat na który nie ma zbyt dużo literatury poza reklamami producentów :)

Stosując olej silnikowy przeppalony to tak jakbyś zastosował niemalże ropę naftową :) Jedyne przed czym zabezpieczy zanim wypłynie z drewna to działanie przeciw składaniu przez owady jaj. Jak są larwy to ich nie wybije :)

Zwróć uwagę na parametry olei samochodowych. Muszą być płynne od - kilkudziesięciu stopni do kilkuset na plusie w podobnych parametrach.
Więc stosując olej przepalony nasączasz jedynie drewno prawdopodobnie rakotwórczą cieczą.
Oleje przepalone zaczęto stosować po wojnie i tak zostało niektórym ludziom do dziś:) Wtedy stosowano je z braku czegokolwiek innego, a samochodów i czołgów rozbitych było sporo.
Obecnie stosuje się je z niewiedzy.
Kilka Kościołów drewnianych spłonęło od samozapłonu przepracowanego oleju samochodowego.

Skoro wlewasz na drewno coś o konsystencji podobnej do wody to wejdzie szybko głębiej.
Jak ma powyżej 65-70 stopni Celsjusza to larwę też zabije.
Olej powinien się spolimeryzować a nie pływać w drewnie.

Jeżeli chodzi o opalanie drewna to Japończycy po opalaniu drewna zabezpieczali je olejami tak czy inaczej :) TO kwestia rozważań czy to zasługa opalania czy olei :) Japończycy używali oleju tungowego i lnianego. Szczególnie w przypadku tungowego warto go podgrzać bo jest strasznie gęsty.

Robili też mieszanki olej lniany z tungowym. Dziś to się nazywa Danish Oil.



Teraz ten temat chcialem pociagnac dalej ale z drewnem uzytkowym i stad moje pytania bo nie znalazlem odpowiedzi!

1. Olej lniany czy cos innego, wiadomo olej lniany tylka nie urywa ale i nada sie do mebli wew oraz do powiedzmy deski do krojenia.
Czemu tyłka nie urywa? Czego oczekujesz od oleju? Olej lniany surowy do drewna bardzo głęboko penetruje drewno i zabezpiecza je rewelacyjnie. Jeżeli oczekujesz od oleju żeby stworzył warstwę w drewnie o zwiększonej odporności na ścieranie użyj oleju lnianego z żywicami.
2. Jaka temperature ustalic na podgrzewaczu. Wiadomo ze im gestszy olej tym w czystej teorii powinna byc wieksza temp.
Nie do końca jest tak z tą temperaturą. Nie zależy ona od gęstości. Wystarczająca jest temperatura około 40-50 stopni Celsjusza żeby się komfortowo pracowało i nie zrobić sobie kuku.
3. Jakie temp do igly i jakie do liscia?
4. Czy w twardym lisciu wlokna po powleczeniu ciepla oliwa z pedzla nie beda mialy tendencji do rozwarstwiania sie?

Temperatura taka sama nie zależnie od drewna. Pędzel to najlepsze narzędzie do olejowania. Stojące włókna itp to kwestia obróbki mechanicznej przed naniesieniem oleju.
Najlepiej finalnie wykończyć powierzchnię papierem o gradacji 320 lub drobniejszym

5. Czy ktos z Was juz probowal czegos takiego i z jakimi rezultatami.

Używam olei lnianych surowych i produktów na ich bazie oraz produktu gdzie olej lniany i smoła drzewna są zmieszane z dodatkiem terpentyny balsamicznej.
Nie ma lepszych impregnatów.


Nie ukrywam ze na drewnie ktore impregnowalem nie widac roznicy pomiedzy czystym drewnem a impregnowanym goracym olejem na cieplo przez powlekanie.
Nie zauwazylem negatywnych skutkow jak na razie i chcialbym juz na normalnym oleju cos zaczac robic.

Jeżeli nie widzisz różnicy to może zastosowałeś olej z grupy nieschnących. Po oleju lnianym, który się polimeryzuje drewno nabiera wdzięku. Jest satynowe w wyglądzie. Nabiera własnego koloru.  Normalne olej i produkty to oleje lniane i stworzone na ich bazie produkty barwiące.

Masz rację temat ciężki bo nie ma literatury. Dlatego zgłębiam ten temat od kilku lat. Włącznie z badaniami i doświadczeniami :)

Może to Ci w czymś pomoże i innym również. http://hmf24.pl/olej-lniany-hmf-dlaczego-dobrze-impregnuje-drewno/

Offline amigorg

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7495
  • Nie kupuj tego, co możesz zrobić sam.
    • Zobacz profil
    • Maszyny i projekty
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 03, 2018, 16:14:26 pm »
Jeżeli informacje są prawdziwe (na co wygląda), to są dla mnie przydatne. Przeczytałem też informacje z bloga.

Offline arturs

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 03, 2018, 20:45:35 pm »
gdzie polecacie kupić olej lniany w opakowaniach większych niż w spożywczaku do celów o jakich piszecie? ewentualnie dodatki jak terpentyna czy jakieś barwniki.. jakieś altaxy czy vidarony dają radę?
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2018, 20:55:48 pm wysłana przez arturs »

Offline Maciek61

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 342
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 03, 2018, 20:51:11 pm »
 ja brałem tu https://www.flexol.pl/
lub szukaj olej lniany techniczny w necie
Patrze ze teraz mają  też litrowe jak kupowałem w zeszłym roki to 5 l była najmniejsza ilość , na zewnątrz to nic nie daje rady tz trzeba odnawiać co jakiś czas  .Olej lniany nie bardzo nadaje się na zewnątrz jeżeli już i ma być olej naturalny  to tungowy 
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2018, 21:05:20 pm wysłana przez Maciek61 »

Offline HMF24

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 32
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 05, 2018, 12:53:58 pm »
gdzie polecacie kupić olej lniany w opakowaniach większych niż w spożywczaku do celów o jakich piszecie? ewentualnie dodatki jak terpentyna czy jakieś barwniki.. jakieś altaxy czy vidarony dają radę?

Jakie ilości Ci są potrzebne?
5 litrów czy więcej?
Pamiętaj tylko o tym, że sam nie połączysz pigmentów z olejem. Chyba, że są to pigmenty już przygotowane w oleju lnianym. Inaczej trzeba stosować pigmenty mineralne i ucierać je z olejem w odpowiednich proporcjach. Robi się to młynkami kulowymi albo ręcznie. Ręcznie np. w moździerzu. Przerąbana sprawa. :) Raczej nie szukaj oleju taniego ani w marketach. Są mocno chrzczone olejem słonecznikowym albo rozpuszczalnikiem. Mało w nich oleju lnianego. A z tych dostępnych tylko on i tungowy się polimeryzują.
Tu jest olej lniany do drewna. Sprawdzony od wielu lat przez konserwatorów zabytków, właścicieli domów z drewna itp http://allegro.pl/impregnat-naturalny-do-drewna-olej-lniany-100-5l-i7217541928.html?snapshot=MjAxOC0wMy0wNVQxMDowNzozMy4zMjJaO2J1eWVyOzk3NTkzYTQzYTAyMWU2YzA2NmRhNWFkYmZjNGM4NTEyYzU0YWJkNjRhYmRjNjYxZDhhNjAwZjY0MGRmYWFhOWM%3D

Offline skoop

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 91
    • Zobacz profil
Odp: Impregnacja GORACYM olejem
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 30, 2018, 18:31:03 pm »
gdzie polecacie kupić olej lniany w opakowaniach większych niż w spożywczaku do celów o jakich piszecie? ewentualnie dodatki jak terpentyna czy jakieś barwniki.. jakieś altaxy czy vidarony dają radę?

Ja używam Vidaronu i jeszcze się nie zawiodłem. Akurat opisywanej w ten sposób tutaj impregnacji nie wykonywałem, ale myślę, że da radę. Ja bym zaryzykował, chociaż najlepiej jakby ktoś kto już coś podobnego robił się tutaj wypowiedział. :)