ja przerabiałem stajnię na stolarnie i tylko skucie tynków cię ratuje, ja mam powierzchnię 60 m2 w jednym pomieszczeniu i skułem wszystko, po skuciu wietrzyłem 2 miesiące , i dodatkowo myłem ściany i pryskałem środkiem z chlorem . fuga między cegłami była zainfekowana do połowy głębokości cegły, wybierałem to wszystko i wydmuchiwałem sprężonym powietrzem. jak robiłem tynki prosiłem aby dodawać więcej wapna bo ono dodatkowo odkaża, mimo takich zabiegów gdzie nie gdzie pojawiają sie wykwity, a to przez cegły które były zawilgocone.