Maj 05, 2024, 17:17:15 pm

Autor Wątek: Pilnik do drewna VS. sklejka bukowa 12mm  (Przeczytany 4216 razy)

Offline robson

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1655
    • Zobacz profil
Odp: Pilnik do drewna VS. sklejka bukowa 12mm
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 13, 2014, 17:01:25 pm »
Ha to jest sprawca całego zamieszania , nie pomyślałbym że wstawiłeś to do wilgotnego pomieszczenia :o zdjęcie nr. 2 pokazuje to dokładnie (sam materiał też nie najlepszy i nie jest to sklejka odporna na wilgoć)  , jak przesuszysz będą wypadać  elementy . Moim zdaniem doprowadź do normalnej wilgotności takiej aby elementy można było złożyć w całość .

Offline tomekz

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 5691
    • Zobacz profil
Odp: Pilnik do drewna VS. sklejka bukowa 12mm
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 14, 2014, 16:44:44 pm »
Daj jakieś zabezpieczenie by się nie rozpadło.
 I tu wychodzi na czoło moja propozycja zduszania połączenia ( nie tylko takiego ) , by  w czasie klejenia weszło   , a potem nie było za luźne. :)

Offline gnacik

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 28
    • Zobacz profil
Odp: Pilnik do drewna VS. sklejka bukowa 12mm
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 17, 2014, 13:57:05 pm »
Ha to jest sprawca całego zamieszania , nie pomyślałbym że wstawiłeś to do wilgotnego pomieszczenia :o zdjęcie nr. 2 pokazuje to dokładnie (sam materiał też nie najlepszy i nie jest to sklejka odporna na wilgoć)  , jak przesuszysz będą wypadać  elementy . Moim zdaniem doprowadź do normalnej wilgotności takiej aby elementy można było złożyć w całość .

No ja też nie pomyślałem, a wilgoć było czuć już po wejściu do pomieszczenia. No ale teraz jest ok. CO do materiału to Inwestor wybierał, dostał specyfikacje róznych rodzajów płyt i wybrał tę która mu najbardziej odpowiada. Sklejka była strasznie droga, bo to bukowa trudnozapalna z warstwą wierzchnią brzozową klasy II/II (nie można wykonać trudnozapalnej I/I). Elementy nie wypadną, jest tak zrobione, że jeden trzyma drugi i będą klejone, ale to zrobię ewentualnie zdjęcie i pokażę o co chodzi. Natomiast co do tego elementu ze zdjęcia wciśniętego w otwór, to było tylko aby pokazać, że już płyta wchodzi, finalnie ten mały okrągły element będzie w zupełnie innym miejscu :-)


Daj jakieś zabezpieczenie by się nie rozpadło.
 I tu wychodzi na czoło moja propozycja zduszania połączenia ( nie tylko takiego ) , by  w czasie klejenia weszło   , a potem nie było za luźne. :)

Tak jak pisałem wyżej, to ze zdjęcia to tylko aby pokazać, że element się mieści w wycięciu. Sposób łączenia aby to wszystko się nie rozpadło pokaże jutro, jak zrobię zdjęcie odpowiednie. Dziś przerwa w pracy, choróbsko dopadło i wolę póki czas szybko zaleczyć :-)