Nie jest potrzebny. Kątownik sprawdza się np. przy prostej krawędzi stołu, płyty et. przykładając kątownik rysujemy od niego linię i jak go przewrócimy na drugą stronę (to znaczy jego stopka teraz jest przyłożona odwrotnie) to musi się linia pokrywać. Sposób genialny w swej prostocie.