Cześć, ja posiadam ww. sprzęt. Co prawda jest to dość świeży zakup, bo mam ją niewiele ponad miesiąc, ale póki co z czystym sumieniem mogę ją polecić. Jak dla mnie sprzęt jest solidnie wykonany i wart swojej ceny. Możesz też poczytać tu opinie o większym bracie, PT310, jak pisze
Groszekp, to praktycznie to samo co Jet.
https://forum.domidrewno.pl/strugarki/stiler-pt310-czy-ktos-na-tym-pracowal/Z Jetem nie miałem styczności, ale mogę potwierdzić że to raczej to samo, bo póki co nie miałem żadnych problemów z luzami, rozregulowaniem i tym podobnymi. Blaty mają bardzo dobrą możliwość regulacji, przezbrajanie jest łatwe i szybkie (poza kręceniem korbką żeby obniżyć blat grubościówki
). Wymiary są powtarzalne. Maszyna o dziwo przyszła do mnie w miare dobrze wyregulowana, z jednej strony musiałem tylko podregulować blat podawczy i obniżyć noże na wale bo były troszkę za dużo wysunięte - ale wszystkie równo.
Jendyna rzecz do której mógłbym się przyczepić to przykładnica, która wydaje się w moim przypadku delikatnie skręcona w śmigło, po mierzeniu liniałami i przyłożeniu do zaskakująco prostych blatów, okazuje się że 2 przeciwległe rogi odstają łącznie niewiele ponad milimetr. Skutek jest taki że ustawiając przykładnicę pod kątem prostym do blatu z jednej strony, nie ma kąta prostego z drugiej strony przekładnicy. Nie przeszkadza mi to jednak w pracy, bo ustawiłem troszkę "na siłę" i tak żeby kąt prosty był przy wale, dlatego strugane elementy trzymają powtarzalny kąt prosty.
Ja kupiłem strugarkę z odciągiem i przyznam szczerze że nie wiem jak miałbym pracować bez niego, wiór byłby wszędzie, na podłodze, maszynie i pewnie w ustach i oczach jakbym pracował bez okularów
Dlatego przygotuj się że jeśli chcesz popracować w miarę przyjemnie to musisz się zaopatrzyć też w odciąg. Ja kupiłem też od Stilera, jest całkiem w porządku, poza tym że musiałem od razu zlikwidować 'kratkę' na wlocie, bo odciąg co chwilę się zapychał właśnie tam
Dodatkowo blat wyrówniarki jest dość krótki dlatego ciężko przestrugać dłuższe elementy. Ja właśnie jestem w trakcie budowy blatów przedłużających - mój autorski pomysł, nie mam pojęcie czy w praktyce nie wyjdzie z tego klapa, np. blaty dębowe będa się giąć, lub całość będzie niestabilna. Zrobię to się podzielę opinią.
Generalnie podsumowując to polecam ten sprzęt, jak dla mnie jest wart swojej ceny. Jak szukałem strugarki to byłem przerażony opiniami jakie krążą o różnych maszynach w cenach rzędu od 2 do 8 tysięcy, o niektórych maszynach czytałem że nie da się na nich pracować. Co do Stilera to uważam że praca na nim to przyjemność