Witam,
Ostatnio postanowiłam trochę dalej pójść z moim hobby stolarskim i kupiłam tarcicę żeby zrobić stół. Wszystko pięknie wyglądało, poukładałam 4 na płasko na podłodze żeby sobie dosychało w garażu i niestety okazało się że z dwóch zrobiły się banany. Trochę doczytałam i możliwe że była zbyt mokra i źle sobie wysychały więc postanowiłam zakupić miernik wilgotności. Nie chodzi mi o jakiś wypasiony jak Tanel, za drogi jak na taką zabawę w domu, ale może Panowie lub Panie jeśli się też tutaj udzielają

są w stanie coś polecić? Waham się czy "tradycyjny" wykonujący pomiar rezystancji (Bosch Univeresal Humid lub Limit 6101) czy bezinwazyjny wykonujący pomiar falami elektromagnetycznymi (np. MD918).