Witam, na początek chciałem sie przywitać jako ze jest to moj pierwszy post tutaj, jednak na forum jestem juz długo jako gość. Zapoznałem się z informacjami zawartymi w internecie, troche wiedzy zaczerpnęłam z innych zrodeł i na tej podstawie stworzyłem plan dzialania. Teraz prosze Was o opinie i ewentualnie poprawki. Z racji ze część z Was ma juz doswiadczenie z żywicą licze ze doradzicie mi w kilku kwestiach.
Moim celem jest stworzenie blatu "rzeki" o grubości 4cm. Drewno jesioniwe po srodku w żywicy zatopione muszle. Zywica jaka chce uzyc to Epidian Deco + utwardzacz k, na wierzch w celu zwiekszenia odporności na zarysowania utwardzacz Deco.
Smaruje wewnetrzne brzegi drewna ktore beda polaczone "rzeką" w celu zabezpieczenia przed powstawaniem bąbelkow powietrza uwolnionych z materiału.
Układam calosc w docelowej pozycji, obudowuje ramą. Od spodu chce użyć plyte na ktorej poloze folie tak aby nie bylo problemu z pozniejszym oderwaniem blatu od podloża.
Muszle ktore mam zamiar ulozyc wewnątrz rzeki również smaruje zywica z tego samego powodu jak wyżej, po czym po zaschnieciu przyklejam do drewna aby sie nie przesunely w czasie zalewania.
Wylewam zywice (3cm) i czekam do zaschniecia, następnie wylewam 1cm żywicy z pigmentem
Szlifowanie i ponowne zalanie zywicą, tym razem juz cala powierzchnię blatu, przy czym zamiast utwardzacza K użytego wczesniej stosuje bardziej odporny na zarysowania Deco - tutaj nie dodaje juz pigmentu.
Prosze o cenne wskazówki, w szczególności:
Czy uzywac folii na spód czy moze czegos innego
Jak uszczelnic od dołu "rzekę" aby nie wylała sie dołem?
Czy muszle zalewac od srodka zywica (w środku muszli jest powietrze, ktore moze się wydostac po wylaniu żywicy i utworzyc bąbel - tak myślę).
Czy używając żywicy przezroczystej a następnie 1 cm barwionej na błękit uzyskam ciekawy efekt czy lepiej calosc wylac z barwnikiem? Nie chce by rzeka byla bardzo ciemna przez co bedzie ciężko zauważyć zatopione w niej muszle.
Trochę sie rozpisalem ale lepiej zapytac niz zepsuc materiał i stracic czas.