20 Marzec 2025, 16:15:23 czas Polski

Autor Wątek: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje  (Przeczytany 1263 razy)

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #30 dnia: 11 Luty 2025, 01:54:53 czas Polski »
Dzięki za wskazówki ;)
Dopytam w jeszcze w jednej sprawie; tam w instrukcji (@mario78 załączył) jest napisane, że do montażu rączek nie używać kleju montażowego... to jak te profile trzymają się płyty? Tylko na wcisk i to wystarczy?

Offline mario78

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #31 dnia: 11 Luty 2025, 05:03:35 czas Polski »
Tylko na wcisk. Widziałem że przykręcają od wewnętrznej strony wkrętami,rączkę do wypełnienia. Ja nic nie robiłem a składałem duże fronty z 3-4 formatek połączonych listwą H,też z lustrem które były bardzo ciężkie nawet dla dwóch osób.

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #32 dnia: 11 Luty 2025, 18:07:42 czas Polski »
Dzięki zatem - wiem już wszystko ;)

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Luty 2025, 12:47:31 czas Polski »
Dobra, jeszcze dwa pytanka, bo jutro zabieram się za montowanie i przycinanie profili:

1. czy dolną prowadnicę wystarczy przykleić na mocną taśmę dwustronną (pianka, akryl, siatkowa)? tzn. układana jest na płytkach gładkich gresowych szkliwionych nieporowatych więc siła wiązania byłaby mocna, czy może jednak trzeba wiercić kołki i mocować na wkręty albo nie wiem..., kleić polimerem?

2. na załączonym obrazku jest ten uskok, czy zatem po długości całą płytę powinienem oferezować o te 3/1 milimetry? na małej próbce 4cm płyty to się gibie ale niekoniecznie tak będzie przy pełnej długości, bo jednak chwyt jest mocny. jak robicie?


Offline mario78

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Luty 2025, 19:30:01 czas Polski »
Zawsze przyklejam dolny tor na piankową taśmę 20mm,dwa paski koło siebie.
Nie stosowałem tego profilu,stosowałem inne i jeśli nic nie zmieniasz,dajesz zalecana grubość płyty to myślę że nia ma potrzeby kombinować,frezować.

Offline mario78

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #35 dnia: 24 Luty 2025, 14:49:51 czas Polski »
Kiedyś musiałem oderwać tor dolny przyklejony na tą taśmę, nie było łatwo.  Dodatkowo taśma wycisza pracę szafy ,amortyzuje.

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #36 dnia: 24 Luty 2025, 22:51:21 czas Polski »
ok dzięki za potwierdzenie.
zrobiłem jednak na tesę na siatce bo akurat taką miałem pod ręką (taka do dywanów i wykładzin, klej na bazie syntetycznego kauczuku), trzyma dobrze.

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #37 dnia: 05 Marzec 2025, 19:07:20 czas Polski »
No dobra, jedna szafa zrobiona ale przy drugiej mam zagwozdkę... może coś podpowiecie; krzywa jest podłoga (parkiet) jest w "banan" tzn. podłoga w tym miejscu jest w "U" i zastanawiam się jak wypełnić przestrzeń pod prowadnicą dolną (jest równa) aby była osadzona stabilnie (tu już tylko wkręty wchodzą w grę). Ne zastosuję pianki samoprzylepnej w kilku warstwach bo to będzie elastyczne a chodzi o to aby prowadnica dolna była sztywna i nie ulegała odkształceniom pod naporem rolek w różnych pozycjach. Zrobiłem tymczasowo na stopniowanych wstawkach częściowo cienkiego mdf a częściowo z warstw twardej gumy przyciętej tak aby w miarę równomiernie rozłożyła się pod ciężarem, ale to trochę fuszerka i nie jest satysfakcjonujące dla mnie, poza tym i tak są naprężenia i drzwi nie jada po prostej tylko przez mniejsze "U" - przy końcu się podnoszą i już niema pionu przy krawędzi/ścianie bocznej (to wnęka).

Gdyby to było na betonie to normalnie dałbym podsypkę z zaprawy i po zastygnięciu dopasowałaby się do wklęśnięcia, no ale mamy parkiet - czy są jakieś sposoby na wypełnienie tego aby było stabilnie? Myślałem o jakimś pianokleju (takim budowlanym, do porothermu) tylko pytanie czy on tężeje "na beton"? Albo jakiejś piance niskoprężnej np. do ościeżnic, ale tu też pytanie czy po zastygnięciu to nie będzie się odkształcać od ciężaru?

ps. aha myślałem by zebrać nierówność cykliniarką (tj. szlifierka taśmową) no ale jest tego na 4 mm i nie dam rady miejscowo tak zebrać aby nie było widoczne na zewnątrz (tj tylko pod powierzchnią prowadnicy)
« Ostatnia zmiana: 05 Marzec 2025, 19:10:52 czas Polski wysłana przez color1 »

Offline mario78

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #38 dnia: 05 Marzec 2025, 20:53:50 czas Polski »
Wcześniej pisałem że musiałem kiedyś odrywać tor dolny przyklejony na taśmę piankową. Robiłem szafę w domu który był remontowany,nowy parkiet itd... pomierzyłem,przygotowałem materiał,złożyłem szafę 3 drzwiową.Po zmontowaniu szafy,lewy i prawy front zjeżdżały same do środka,na środku była "niecka". Ja akurat miałem lite drewno I dopasowałem listwę z drewna dębowego,przykleiłem do parkietu a na to nakleiłem tor na taśmę piankowy.  Do dziś jest ok bo to akurat u sąsiadki robiłem.
« Ostatnia zmiana: 05 Marzec 2025, 21:02:05 czas Polski wysłana przez mario78 »

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Marzec 2025, 21:08:03 czas Polski »
najlepiej by było dociąć derwniany element do kształtu podłogi.

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #40 dnia: 05 Marzec 2025, 23:24:16 czas Polski »
Też myślałem nad wystruganiem ale niecka jest nieregularna od 0,5mm do prawie 4mm i w dodatku zwichrowana w dwóch płaszczyznach (to miejsce, gdzie kiedyś jeździła cykliniarka i najwyraźniej przy bocznych ścianach nie zebrała równo). Musiałbym końce takiej wstawki wystrugać na "szczapę"...

No dobra, jaką metodą zrobić taki szablon uzupełniający? Scyzorykiem? ;p
Czy ewentualnie wytoczenie nastu "zapałek" (prędzej doprowadzę że płaszczyzna będzie jednolita) o różnych średnicach i podparcie w wielu punktach byłoby ok? A może zastosować przekładki dystansowe takie jak przy oknach? Z twardego PCV są i można zeszlifować dla lepszego dopasowania +/-

U mnie nie ma zjeżdżania skrzydła, ale nie mogę przesuwać skrzydeł zamiennie tzn. wyregulowałem tak że lewe i prawe są przeciwstawnie lekko przechylone względem siebie, jak zamienię to nie przylegają z drugiej krawędzi do ściany. Drażni mnie świadomość tego, że nie jest doskonale ;) więc myślę jak to poprawić.

Pomyślałem jeszcze nad wylaniem żywicy epoksydowej (tzn. zrobienie jak wylewka samopoziomująca) takiej jak stosuje się w meblarstwie dekoracyjnym, w wyznaczonym pasie + przeszlifowanie menisku, tyle że tego już nie oderwę, no chyba że z klepką...
-co sądzicie?

Tego co tam ostatecznie będzie i tak nie widać z zewnątrz, względnie nierówność można zamaskować kitem pod kolor drewna, analokiczniejak przy listwach przypodłogowych...
« Ostatnia zmiana: 05 Marzec 2025, 23:25:49 czas Polski wysłana przez color1 »

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #41 dnia: 06 Marzec 2025, 09:24:31 czas Polski »
Rozważyłbym użycie szpachli chemo utwardzalnej.
Szpachla plus utwardzacz. Rozrobić sobie, położyć kilka placków i ustawić prowadnicę.
Jak się utwardzi to podnieść prowadnicę i dołożyć w kolejne miejsca.  Na koniec przykręcić i gotowe.
Spachla przyklei się do prowadnicy więc obklej prowadnicę jakąś folią .

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #42 dnia: 06 Marzec 2025, 19:01:34 czas Polski »
No fakt, szpachla + docisk to też jakaś opcja... tyle że tu ryzyko, że jednak docisk = odkształcenie od idealnego poziomu. Tak czy inaczej po rozmyślaniach zrobię podejście do żywicy: jest samopoziomująca, mogę wpuścić przycięte kawałki włókna szklanego tam gdzie jest największa niecka, mogę nieckę wykleić taśmą klejącą pakowną lub nawet streczem. Ogranicznik (pasa) zrobię ze sznura silikonowego, który akurat mam, przyklejonego super cienką taśmą dwustronną, potem tylko lekkie polerowanie powierzchni formy która z tego wyjdzie i powinno być idealnie. Dam znać jaki będzie efekt ;)

Offline Lirorobert

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 7564
  • Ocena +5/-0
  • View Gallery
    • Zobacz profil
    • Lirorobert
Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #43 dnia: 06 Marzec 2025, 20:04:33 czas Polski »
Ta szpachla o której pisałem wiąże w kilka minut i jest twarda jak kamień. Moim zdaniem najprostrzy i najszybszy sposób, ale życzę powodzenia z żywicą.
Jestem bardzo ciekaw jak sie uda.

Offline color1

Odp: Drzwi przesuwne do szafy wnękowej, wysokie - dywagacje
« Odpowiedź #44 dnia: 17 Marzec 2025, 18:51:02 czas Polski »
No i zrobione żywicą odlewniczą (nawet pobawiłem się pigmentem;p), najpierw zamaskowane streczem (w miejscu wyklejenia przetarłem lakierem akrylowym bezbarwnym żeby się trzymał strecz w miejscu), na krawędziach dałem paski dwustronnej taśmy na fizelinie (baaardzo cienka, tak aby częściowo wchodziła na strecz i na parkiet), do taśmy przykleiłem sznur silikonowy kwadratowy, wylałem żywicę i dałem kilka pasków maty z włókna szklanego w miejscu gdzie była największa nierówność. Po ok 1,5 doby odczepiłem silikon, menisk zeszlifowałem p.ściernym na trójkątnej szlifierce, odczepiłem wylaną formę od podłoża gdy była jeszcze trochę elastyczna ale twarda, choć w pełni utwardzona ma być po 7 dniach (usunąłem taśmę i strecz - łatwo zszedł, strecz nie wiąże się z żywicą), nawierciłem otwory tam gdzie wcześniej były w dolnym profilu, profil założony, drzwi zamontowane, jest OK.

widać jaka była krzywizna podłogi


i wylewka "w formie"


teraz dolny profil lewituje ale od góry w ogóle tego nie widać