Witam .
Żeby nie śmiecić na forum nowymi postami podwieszę swoją odpowiedź na tym temacie co do wyboru wyrzynarki , w pierwszym poście w ramach zapytania była wymieniona jedna z wyrzynarek którą sam posiadam od niepełnego roku chodzi o DEDRA 7762, nie bawiłem się z nią ale już kilka uwag i tych na plus i na minus mogę podrzucić do tematu wyboru tej wyrzynarki .
Pierwsza sprawa waga wyrzynarki jest dosyć potężna bo 25kg , ale plus taki że nie ruszy się w czasie pracy nawet na milimetr stojąc na zwykłym lekko chybotliwym stole kuchennym .
Ta wyrzynarka ma mocowanie na brzeszczoty z przetyczką , ale da się ten problem obejść , wpadłem na pomysł że da się tę przetyczkę wyrwać z brzeszczota przy pomocy kombinerek , trochę się człek naszarpie ale da się usunąć przeszkodę . Oczywiście chodzi o górną końcówkę brzeszczota , na dole niech przetyczka zostanie . Zamiast owej przetyczki wkładam w ten otwór milimetrowe wiertło ale tym końcem bez zwoju , ta część ze zwojem i tak się sama złamałaby przy pracy .
Regulacja obrotów jest płynna i dokonuje się jej przy pomocy potencjometru który jest na uchwycie poniżej wyłącznika sieciowego , cały czas łatwo dostępny .
Teraz troszkę może o minusach .
Nadmuch , dokonywany jest z mieszka jaki jest połączony z ramieniem w górnej części obudowy , no i tu problem tniesz w miarę wolno to i dmucha ledwie co , mam zamiar tu coś po majstrować i dodać jakiś wentylatorek co umożliwi stały nadmuch i pod lepszą kontrolą .
Osłona , konstrukcja mocowania osłony w tej wyrzynarce to błąd konstrukcyjny musiałem zdjąć/zdemontować wszystko włącznie z widełkami do których osłona jest zamocowana . na szczęście wszystko da się zdemontować bez szkody dla samej maszyny . Powodem demontażu całości osłony z mocowaniem było fakt że osłona mimo maksymalnego uniesienia w górę nadal przeszkadzała przy przekładaniu brzeszczota przez otwór w desce , cięcie od krawędzi nie stanowi problemu .
I kilka takich drobnych uwag co do DEDRA 7762
W zestawie są dwie śrubki imbusowe [5 mm ] o których nic nie ma w instrukcji , a służą one do wkręcenie w mocowaniach brzeszczotu u góry i u dołu jest to dodatkowe trzymanie brzeszczota , szczególnie chodzi o dół mocowania , w momencie rozpięcie brzeszczota u góry aby go przełożyć przez otwór w ciętym elemencie , bez tej śrubki na dole brzeszczot wypada i jest to problem bo potrafi albo złośliwie wpaść do środka do podstawy i trzeba się później szarpać z tymi 25 kg żeby to wydostać lub rozkręcać osłonę podstawy , a żeby założyć ów brzeszczot na dole należy znowu w stole roboczym wykręcić "kapsel" ochronny w którym brzeszczot pracuje .
Trochę ciąłem desek o grubości 2cm świerk i sosna , przy w miarę prostych liniach szło dobrze cięcie , ale problemy zaczynały się gdy chciałem ciąć większe zawijasy lub pod katem , to ostre skręty były czasami przy twardszych fragmentach deski prawie nie do wykonania , i te brzeszczoty jakie używam z PROXXON szybko się tępiły przy takim zawiłym cięciu lub rwały , Szef DiD w filmie video z wyrzynarką z PROXXONa je niby chwalił ja bym raczej aż taki chwalący nie był .
To tak na tyle w temacie mojej zabawy z wyrzynarką DEDRA 7762 , może to komuś się przyda co napisałem , tym bardziej że to pierwszy post tu na forum i od razu taki "monolog" czy tez referat
)))