Hej
Nie wiem czy nie powinienem to opisać w innym dziele więc jak coś to przenieście.
Tak jak pisałem interesuje się naturalnymi metodami budowania , więc przeglądam dużo neta. Widziałem np. wydrążone umywalki w całych konarach drzewa. Strasznie mi się to podoba, więc postanowiłem zrobić taką umywaleczkę. A w moim przypadku po prostu zastały mi ścinki z blatu. Nie mam zdjęć jak to robiłem . Umywalka ma 20x35x15 więc jest niewielka.
Jest to po prostu czysta fantazja, jak wypali to będzie super. Dlatego chciałem ją zaimpregnować jak najbardziej ekologicznie. Jak się sprawdzi to może powabie się w przyszłości na wannę. Tak więc, miałem te kawałeczki , dokładnie 5 ścisków , 1 duży 2 średnie i 2 małe . ogólnie nie mam za dużo narzędzi. Do tego dwa dłuta jedno stanleya 20 drugie jakieś francuskie ( nie ma na nim nazwy lub może być ono duńskie 10" ) . Pobijak gumowy i szlifierka kontowa z papierem 25 i 80 . 6 godzin dłubania, kurka może mniej ze 4 i umywalka jest. Aha no i do tego wkrętarka żeby odpływ zrobić. I oczywiście klej sudala wodoodporny. Akurat taki miałem pod ręką.
Pozostała sprawa impregnacji i jeszcze jej nie robiłem, bo nie wiem czy nie dokleję pleców aby móc ją jakoś przymocować do ściany.
Ciekawi mnie wasza opinia jeśli przeglądaliście ofertę "Leinosa" , czy jest to warte zachodu. Osobiście nie mam dużego doświadczenia w tego typu pracach . Jednak natura i ekologia to mój priorytet.
Jeśli ktoś z was zna jeszcze inne "naturalne" materiały, lub pracował np ze smołą drzewną , było by fajnie, żeby podzielił się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam.