Kufer ma być umiarkowanie mobilny a waga nie ma znaczenia
Polewka powiadasz... w sumie też się cieszę , że w ogóle temat został podjęty w symaptycznej atmosferze.
Kufer prosta rzecz , połączyć kilka desek w całość i jest , prawda?
Tylko jak ze wszystkim polewka się kończy kiedy stajesz w warsztacie sam na sam z materiałem ,narzędziami i swoimi myślami.
Bardzo łatwo jest zrobić coś ale zrobić to coś dobrze to już tak łatwo nie jest.
Renowacja ładnie zrobiona zalinkowanego kufra to dla mnie renowacja drewnianej skrzyni z wiekiem na zimiory a nie kufra.
Ktoś sobie go kiedyś wykonał i już a Kolega go współcześnie ładnie odnowił ale to nadal tylko wzrokowo urokliwa skrzynia na zimiory .
Ile kufrów na olx czy innym allegrze tyle wymiarów i stąd pojawiło się pytanie źródłowe bo albo nie ma żadnych określonych zasad i każdy robi jak chce albo może są i ktoś je kiedyś gdzieś opisał tylko właśnie gdzie?
Proste sprawy są najtrudniejsze bo jak się zaczyna coś bez pojęcia to dopiero 5-7 sztuka po naniesionych poprawkach zrobiona jest jak trzeba.
Tylko na co komu 6 kufrów zanim będzie zadowolony z efektu siódmego?
Temat jest nadal otwarty i na razie na etapie zbierania danych/rysowania/wizualizacji/ dobrania wymiarów a do realizacji to jeszcze kawałek bo stare dębowe deski przyjadą dopiero za tydzień. Jest czas więc jak ktoś jeszcze będzie miał merytoryczny wsad do tej polewki to zapraszam bo wtedy wyjdzie dobra zupa a nie z efektu doopa