Witam wszystkich,
W tym wątku występuję jako klient i mam nadzieję, że wybrałem właściwe forum. Potrzebuję porady fachowców - czy opisany przeze mnie problem to faktycznie problem czy przesadzam, bo uwarunkowania techniczne są takie a nie inne.
Zamówiłem schody - dąb bielony obłogowany; stopnie, podstopnice i spocznik w tym samym kolorze; montaż na betonie. Warunkiem koniecznym było dostosowanie koloru stopni do koloru paneli - rzecz jasna bez idealnego odwzorowania bo to niemożliwe, ale w miarę podobnie. Schody wykonali, przywieźli, rozpakowałem - dramat. Zupełnie inny kolor, chyba raz przeciągnięte jakimś lakierem rozjaśniającym, wcześniej nawet nie wzięli próbki. Zabrali (tym razem z próbką), myśleli długo, wczoraj przywieźli tuż przed zapadnięciem zmroku. Rozpakowałem stopień - wygląda ok. Pojechali, a ja rozpakowuję resztę i coraz bardziej się wściekam. Różnice barwy są moim zdaniem wyraźnie widoczne, wybarwieniu też daleko do równomiernego.
Wykonałem kilka zdjęć by można było ocenić o czym mowa, załączam trzy przykładowe.
Na początek różniące się od siebie podstopnice, na dole widać panel będący wzorem:
Podstopnice leżące na spoczniku, który jest dużo ciemniejszy:
Ogólna niejednolitość wybarwienia:
Czy waszym zdaniem tak po prostu musi być, bo z drewnem czasem nie da się inaczej, czy też jest to, kolokwialnie mówiąc, lipa?