Grubościówka SCM S35 Invincible

[mario78]

Witam
Chciałbym zmniejszyć posów grubościówki SCM S35
Wiem że muszę wymienić zębatki,dolną napędową na mniejszą (jest bardzo mała) lub dwie górne na większe. Górne zębatki to 3/8 24 zęby. Moim zdaniem posów idzie za szybko,myślę o wymianie na zębatki 28 lub 30 zębów ? Jest miejsce gdzie mogę dostać takie części czy tylko zamówienie u tokarza?
Pozdrawiam

[mario78]

Witam
Udało mi się dokupić zębatki 3/8 -28 zębów. Tokarz dorobił średnicę do walka w grubościówce i miejsce na klin. Stoczył tył zębatki żeby nie kolidowało z paskiem(tak jak w orginalnych). Wymieniłem też łożyska na "SKF". Wymieniłem napinacz i pasek.Maszyna chodzi dużo ciszej,wałek,bo posów nie jest jeszcze zrobiony,nie mogę dobrać łańcucha. Zębatki są 3/8 ale mój łańcuch jest o około 6 mm węższy od tego w sklepie?? Poza tym ogniwa mają taki sam rozstaw. Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu mojego łańcucha.
Pozdrawiam

[mario78]

Jeśli ktoś potrafi pomoc w rozszyfrować łańcucha,będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

[mario78]

Założyłem szerszy łańcuch 3/8 06B. Grubościówka idzie troszkę wolniej. Myślę że było warto zmienić zębatki.
Pozdrawiam

[amigorg]

Widać z wątku, że wykonałeś modernizację bez naszej pomocy - tym bardziej gratulacje

[mario78]

Dla mnie nie jest to proste bo nigdy nie ciągnęło mnie do napraw czy przeróbek mechanicznych. Tez bardzo się cieszę że mój mały SCM juz może pracować Może komuś na przyszłość moj temat ułatwi pracę z taką maszyna lub inną ale z podobnymi rozwiązaniami technicznymi.
Pozdrawiam

[bombalina]

Witam, mam zamiar kupić taką maszynę. Mogłby się kolega podzielić opinią na temat maszny?

[mario78]

Cześć
Maszyna ogólnie ok,wszystko zależy też od stanu. Jeśli 350mm struganego elementu jest dla Ciebie ok. Mnie w niej irytowały dwie przypadłości. Mam minimalny luz na stole i maszyna delikatnie wybiera przod i tył elementu. W serii jeśli ok. Ostatnio nie używam maszyn i plany modernizacji aby wyeliminować luz odeszły na dalszy plan. Do regulacji obrotów jest dźwignią i potrafi się przestawiać podczas puszczania. Moja maszyna po zakupie miała wymienione wszystkie łożyska, kilka rzeczy było dosłownie spiętych na drut ale udało się poprawić fuszerki poprzedniego właściciela.  Czy bym ją kupił ponownie,myślę że tak.
Pozdrawiam