Możesz boczniaki hodować
Albo sypiesz na pryzmę, szczepisz grzybnią jakiegoś saprofita w stylu boczniak czy pieczarka, okrywasz ziemią, za rok posypujesz wapnem albo popiołem z kotła i masz galanty kompost. Trociny, jak pisał Tomek, zakwaszają, ale można wyregulować odczyn popiołem, wapnem itp. Ja swoje odpady przekazuję rodzicielce, która tak właśnie robi - taki kompost jest spoko, pod warunkiem, że czegoś jeszcze tam dorzucisz. Co zostanie idzie na rozpałkę do starego dolniaka.