Myślę, że kwestia popracowania na nim i dokładnego naostrzenia.
Ja jak naostrzyłem stare dłuto to mogłem się golić i w sosnę wchodziło jak w masło, bez stukania tylko samym naciskiem. Ale zrobiłem ze 3 otwory testowe i już było czuć, że idzie coraz gorzej.