ciężko będzie podbić tylko rysunek a nie cały kolor. Przecież tam nie ma mocnego kontrastu między słojami, to i nie ma co za bardzo podbijać. Pracując przy innym drewnie zauważyłem że ciekawy efekt daje podgrzanie-przez szlifowanie np.- np. sęków czy ładniejszych elementów rysunku -ładnie to można wyciągnąć stosując tarczę ścierną zapchaną pyłem drzewnym:) Ja na to wpadłem przypadkowo ,na sośnie, świerku, daglezji, czymkolwiek iglastym daje fajne rezultaty ,z liściastym jeszcze nie próbowałem.