Cześć, właśnie zdemontowałem stary, leciwy 20 letni płot znajdujący się od frontu domu. Drewno było już w takiej kondycji, że nadaje się jedynie na opał. W jego miejsce planuje zrobić nowy, z modrzewiowych gładkich desek tarasowych. Słupki metalowe są rozmieszczone co 3,20 m, planuje zamontować między nimi poziomo 2 deski i do nich wkrętami kręcić pionowo sztachety. Alternatywą dla tych dwóch desek są 2 metalowe profile zamknięte, ale z montażem byłaby wtedy kupa roboty i sztachety najeżone śrubami zamkowymi w liczbie po 4 na sztukę

Mam pytanie, czy sądzicie że poziome deski utrzymają ciężar sztachet przy tej długości i rozstawie (sztachety co 8-10mm), czy nie będzie się to wszystko huśtało? Drugie pytanie o impregnację - dawać olej bezbarwny czy lekko koloryzujący? Przy bezbarwnym wiadomo, brak pigmentu w oleju i drewno może szarzeć od słońca, ale podoba mi się naturalny kolor modrzewia. Bardzo zależy mi na szybkich podpowiedziach, bo już w poniedziałek muszę jechać po materiał