No właśnie najbardziej boję się dostępności i ceny ewentualnych części zamiennych i awaryjności urządzenia. Na chwilę obecną mam maszynę firmy scheppach. Niestety to już nie ten sam schheppach. Maszyna jest za słaba (podobno 1300W). O ile przy struganiu sosny jest w miarę ok. to przy twardszych gatunkach pojawiają się problemy. Mimo niezbyt intensywnej eksploatacji wyraźnie widać zużycie kół zębatych w mechanizmach przeniesienia napędu na wałki napędowe, przypuszczam, że długo już nie pociągną. Największym problemem są jednak noże. Producent wymyślił nietypowy wymiar noży, których nie da się zamówić u żadnego z producentów, dodatkowo mają one otwory do ich ustawiania. Cena nowych 140,-zł za 2 sztuki 240x22x2 o jakości tak marnej, że trzeba byłoby wymieniać je po przestruganiu kilku desek. Szczerby powstają na byle sęku. Nie mam już niestety do niej cierpliwości dlatego muszę zmienić. DYMC-8 jakoś nie przekonuje mnie tymi blaszanymi blatami. DO tego brak możliwości zakupu nowej maszyny, a używanej troszkę się obawiam. Ogólnie mętlik w głowie. Dziękuję za zaoferowanie pomocy. Jeśli kupię na pewno pojawią się jakieś pytania.