Zyklone jak masz jakąś lakiernię meblową w okolicy to daj ten stół im do lakierowania. No chyba że upadłeś się że sam to ogarniesz.
Sinizna to raczej pozostałości po starej bajcy a nie grzyb. Zagrzybiona olszyna zwykle inaczej wygląda. Głębszy szlif powinien to zdjąć. W tych ciemnych miejscach może okazać się że inaczej chłonie bejcę i będą plamy.
Ja robię tak. Szlif P150 i P320, bejca, izolant, podkład, matowienie P400, lakier. Używam produktów z Rennera.
Na blat przydałby się lakier z atestem od kontaktu z żywnością.