Pomyślałem sobie że będę się dzielił moimi doswiadczeniami z Solidworksem, a w szczególności nakładką SWOOD.
Nadmienię że mój kontakt z tym programem jast na poziomie w skali 1-100 mniej więcej na 0 więc może być ciekawie.
Swood m ipotrzebny do projektowania mabli, a solidworks przyda się do mojego projektu, który w tej chwili jest odrobinę zastopowany - Capstan table.
W szczególności mi się przyda do złożenia i sprawdzenia jak poszczególne części będą ze soba współpracowć.
No ale po kolei.
Firma DPS z która współpracuje JarekO jest tą firmą gdzie postanowiłem udeżyć w sprawie oprogramowania.
Koszt zakupu poza moim zasięgiem, ale postanowiłem poprosić o wersję testową.
Pytałem o tę wersję w Londynie ale po rozmowie z firmą angielską generalnie powiedzieli mi że nie mogą mi dać, bo jestem delikatnie mówiąc zbyt niedoświadczony - czytaj głupi. Tak więc telefon do DPS Software, krótka rozmowa, jeden mail i za dwie godziny na skrzynkę dochodzą linki do pobrania obu programów, i do tego z przeprosinami, że klucz aktywacyjny jest tylko na 15 dni, ale coś da się z tym zrobić aby był na dłużej.
Obsługa rewelacja, tu w anglii o takiej to raczej można pomarzyć.
Tak więc ponieważ mam tylko 15 dni aby jak najwięcej się pouczyć - więc instalacja z samego rana. Plik w zipie 9.9GB.
No i pierwszy zonk. Nie startuje panel instalacyjny Solidworks. Biała plama. Szybki mail do DPS Software, jeszcze szybsza odpowiedź co zrobić.
Problemem okazała się konfiguracjamojego kompuitera. Nie mam pojęcia dlaczego, bo nie jestem komputerowcem, ale nie byłem zalogowany jako administrator, a jest to podstawa aby pewne pliki sie otwożyły. Nie wiedziałem jak to zrobić, i koniec końców poprzez TeamViewer-a pan z DPS Software wszedłdo mojego komputera i pomógł poprawić. Kolejny plus dla firmy.
Zaznaczam że nie piszę tego wątku pod firmę aby ją reklamować. Po prostu takie są fakty.
Solidworks wystartował, cieszę się i kawkę popijam z radości że kilka nocy zarwę.
Czas na Swood.
Odpalam instalację wszystko idzie dobrze, i...- kolejny zonk.
Po zainstalowaniu biblioteki wyskakuje jakieś dziwne okno do konfiguracji ustawień Swood-a.
Próbuję, męczę się kombinuję co wpisać w ustawieniach i nic. Po pierwsze nie znam struktury programu i tego jak działa, a po drugie wcześniejsza kawka i kolejny kopot mi ciśnienie podniosły i nie ogłem dojść. Chciałem uniknąć tego ale ponowny mail do DPS Software i trym razem dwóch panów pracowało nad rozwiązaniem kłopotu.
Tym razem nie był po mojej stronie. Po prostu instalka nie wpisała odpowiednich ścieżek dostępu do plików.
Jakby była potrzeba to podam co i jak.
Tak więc mam już solidworks i swood działające.
Moje uwagi odnośnie dotychczasowego doświadczenia.
1. Firma DPS Software godna polecenia. Rewelacyjna pomoc i szybki kontakt .
2. Kompletny brak materiałów do nauki swooda. Przewertowałem internet i nie znalazłem żadnej fajnej publikacji traktującej temat od podstaw.
Mam na myśli od podstaw podstaw. Osobiście lubię poznawać oprogramowanie od poznania struktury programy, opisu menu, możliwości ustawień itd... itp.
Jest na youtubie sporo filmów, ale to raczej filmy instruktażowe, pokazujące możliwości programu.
Tak więc zasiadam dzisiaj do PDF-a załączonego z Solidworks-em i uczymy się.
Postaram sie podzielić tym czego się doczytam, a jednocześnie mam nadzieję że doświadczeni koledzy pomogą uzupełnić wiadomości.