W przekładniach mamy tarcie toczne nie mylić ze ślizgowym, gdzie ząb przetacza się po drugim zębie. Producenci swoje wyroby nazywają różnie miedziany, molibdenowy itd. są to smary litowe lub wapniowe, glinowe, sodowe i borowe ewentualnie syntetyczne z dodatkiem miedzi, dwusiarczku molibdenu. Najłatwiej mi przyszło sontanicznie na myśl jaki wykorzystałem w samochodzie przy wymianie półosi, spotkałem się również ze specjalnymi Makity, Wurth polecam gumowe rękawiczki bo jest go ciężko zmyć, ja użyłem kolokwialnie mówiąc molibdenowy.