Forum stolarskie Domidrewno.pl
Materiałoznawstwo => Drewno lite - iglaste => Wątek zaczęty przez: Jooras w Sierpień 18, 2020, 19:12:44 pm
-
Witam.
Czy może ktoś mi powiedzieć czemu po niespełna 5 lat tak wygląda??? Czego to może być wina? Sinizna i grzyb...... Zła impregnacja? W niektórych kantówkach środek jest mięciutki...
-
Może być zła impregnacja , może być słabej jakości drewno ( pozyskane z posuszu )
-
Widać, że jest na tym grzyb.
Pytanie czy materiał miał już takie odbarwienia 5 lat temu?
Jeśli impregnat nie był grzybobójczy, to tylko kolorem została zakryta niedoskonałość, a grzyb sobie powoli rozrastał. Zwłaszcza jak padał na to bezpośrednio deszcz i jeszcze stało w zacienionym miejscu gdzieś w rogu.
Pytanie jeszcze czy był jeszcze bezpośredni kontakt materiału z gruntem?
-
Nie pamiętam czy była widoczna sinizna czy nie, mogę przypuszczać że tak, ponieważ dowiedziałem się że materiał leżał na przekładkach pod chmurką zanim do mnie trafił. Byłem u wykonawcy i mogę stwierdzić, iż na dzień dzisiejszy drewno u niego składowane ma ślady sinizny. Od tamtego czasu nie zmienił technik magazynowania drewna.
Drewno nie miało styczności z gruntem, to była balustrada i kawałek tarasu nad wejściem do domu. Miejsce dość mocno nasłonecznione.... w godz 11 -18.
Czy istnieje możliwość - jakiś test, laboratorium, które stwierdzi czy to był posusz?
-
Nie wiem nic na temat takiego laboratorium, ale zakup był 5 lat temu więc nawet jak uda Ci się udowodnić to już przegrasz przez przedawnienie.
Najlepiej zmienić wykonawce, albo zaopatrzyć się z innego miejsca w drewno. Tu raczej nie uda Ci się odratować drewna, jedynie wymiana całości. Grzyb jest bardzo upierdliwy, jak wymienisz tylko uszkodzone elementy to stare elementy które wyglądają ok mogą mieć grzyba i bardzo szybko mogą przejść na nowe elementy.
-
Popatrz ile masz twardzieli w tym klocku - grzyb zjadł tę część, gdzie była biel - tak mi się to widzi. I weź tu idź do drzewiarza i powiedz, że chcesz materiał z ładnych drzew a nie cienizny, to będzie patrzył jak na wariata albo głupoty jakieś wciskał. Ja mam sporo odpadków sosnowych po budowie, leży to luzem, na zewnątrz, sosna spokojnie trochę poleży, u Ciebie to jakaś masakra.
-
Wygląda jak ucięte z suszki. Kupiłem kiedyś 3 okna drewniane, emaliowane na biało więc super zatuszowane wszystko i wyglądały wszystkie tak samo, ale okno z posuszu od razu poznałem w rękach..