Jakiś czas temu używałem kątówki boscha z regulowanymi obrotami. Jedyne co pamiętam to takie grzanie się obudowy szlifierki, że nie mogłem jej utrzymać w ręku. Pewnie dlatego, że obroty ustawione były na dość niskie, a szlifowałem beton tarczą diamentową, więc robota była dość ciężka. W drewnie powinno być znacznie lepiej.