Witam, mam frezarkę Makita RT0700CX2 więc nabyłem do niej prowadnicę prostą 194579-2 kompatybilną z szyną do zagłębiarki. Jeszcze nie mam fabrycznej szyny natomiast jestem w trakcie dorabiania szyny zastępczej
Jak mam prowadnicę prostą to zapragnąłem mieć system seryjnego wiercenia co 32 mm na wzór Boscha czy Festoola. Niestety Makita nie wynalazła takiego systemu, Bosch nie jest kompatybilny z szyną Maity, a Festool pasujący m.in. do prowadnicy Makity jest delikatnie mówiąc po za moim zasięgiem cenowym. Ale pragnienie było tak silne że postanowiłem wyręczyć Makitę i zrobić taki system po swojemu
No więc zdewastowałem lekko prowadnicę usuwając częściowo z jej spodniej strony ożebrowanie
po czym dorobiłem do niej wkładkę ze sklejki składającą się z dwóch takich samych połówek które pozbawiłem środka.
Przyszła pora na trzpień. Pierwotnie miała to być śruba m5 z nakrętką i kawałkiem sprężynki. Po sprężynkę udałem się do zaprzyjaźnionego serwisu narzędzi i ... znalazłem coś idealnego dla mojego projektu. To coś ma średnicę 5 mm
Nie wiem w zasadzie co to jest i jakie domyślnie spełnia zadanie ale świetnie wpasowało się w mój projekt więc nie drążyłem tylko zapytałem czy mogę sobie przywłaszczyć
.
Z założenia trzpień ma przechodzić przez sklejki a sprężyna ma pozostać między nimi i odciągać trzpień do pozycji wyjściowej.
Pozostało dopasowanie sklejki do przygotowanego otworu w prowadnicy oraz wywiercenie otworów na trzpień. Otwór wywierciłem wiertłem 5,1 by trzpień poruszał się z pewnym luzem.
Kolejnym krokiem był montaż trzpienia w prowadnicy
po czym przykryłem wszystko drugim kawałkiem sklejki oraz skręciłem na wkręty (tymczasowo na 2 by zostawić sobie trochę miejsca na ewentualne poprawki).
A tak wygląda efekt końcowy
i działa bardzo sprawnie. Zostaje jeszcze skrócenie trzpienia ale zrobię to gdy skończę prowadnicę by dopasować jego długość właśnie do niej.
Gdy skończę prowadnicę, wstawię kilka zdjęć całości oraz efekty pracy z nowym systemem.