Część , przedstawiam moje biurko do pracy w mieszkaniu. Nogi jak w tytule, mocowane na M6 4 śruby na noge plus mufy -2 gwinty. Blat dąb ze startych desek- schły ok 20 lat na strychu, wyrównywarka potem grubościówka i zagłęgiarka. Po sklejeniu szlifowanie do 150 i olejowanie - pokost lniany .Wiercenie pod mufy i skręcanie nóg na miejscu.
Martwią mnie te ciemne plamy które jeszcze bardzie są widoczne po olejowaniu. Nie wiem czy to wina wyrównywarki czy grubościówki - pewnie za mało razy z tej strony puściłem na grubościówkę.