Marzec 28, 2024, 09:51:27 am

Autor Wątek: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja  (Przeczytany 2273 razy)

Offline filip404

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« dnia: Lipiec 01, 2020, 14:57:41 pm »
Cześć, zgodnie z sugestią w poście w którym się w z forum przywitałem, umieszczam tutaj oryginalny post i zachęcam do dyskusji oraz proszę o rady:


Przeprowadzam się niebawem do nowego domu (w końcu ucieczka z miasta) gdzie będzie garaż 21 m2. Chciałbym w nim zrobić warsztacik stolarski do wieczornego majsterkowania (a więc nic profesjonalnego). Interesuje mnie używanie klasycznych połączeń i metod do zrobienia prostych mebelków (zacznę od jakichś stołków itp.) Niestety panująca pandemia wykończyła mnie finansowo i zamiast mieć kilka tysięcy na start muszę kombinować. Zastanawiam się nad tym, co mogę kupić używane, po taniości, nawet w kiepskim stanie, a co lepiej kupić raz a porządnie. Póki co myślę, że muszę kupić nowy strug lie nielsen albo veritasa (z wymiennymi ostrzami na których zrobię różne kąty) oraz niezłe kamienie do ostrzenia - uważam, że rozpoczęcie przygody ze stolarstwem od walki z nierównym i kiepskim strugiem może mnie skutecznie zniechęcić do hobby. Podobnie rzecz ma się z dłutami, spróbuję kupić taniej w dobrym stanie zestaw Kirschena. Z kolei liniały, kątowniki, znaczniki kupię jak najtaniej, z czasem zamieniając na lepsze. Co sądzicie? Mam prostą wiertarkę i niezłą wkrętarkę ale innych elektro na razie nie planuję, chcę robić jak najwięcej ręcznie.

Ostatnia wątpliwość dotyczy strugnicy. Nie za bardzo wiem jak zrobić pierwszy stół do pracy nie mając... pierwszego stołu. :D Mam u dziadków aluminiowy stół roboczy (coś w tym stylu https://sklep.metalkas.com.pl/stol-warsztatowy-tg-sw2-niebieski.html), może zamontuję na nim jakieś imadło i podziałam na tym? Wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie ale na start może zdołam jakiś prosty blat roboczy z sosny z palet z czterema nogami skleić.

Proszę o rady, chciałbym zacząć zabawę w drewnie ale obawiam się, czy ze względu finansowych nie będę musiał tego marzenia odłożyć w czasie. Co waszym zdaniem jest niezbędne a co może poczekać? Gdzie szukać oszczędności a gdzie się nie szczypać i kupować narzędzie z najwyższej półki?

PS zgodnie z sugestią użytkownika tayjkt po zastanowieniu piszę dokładnie co bym chciał zrobić na start, pomoże to określić co będzie rzeczywiście niezbędne:
1) ćwiczyć struganie i jaskółki - kumpel mi załatwi palety na których będę ćwiczył aż zacznie wychodzić
2) jak zacznie wychodzić chcę zrobić kilka stołków oraz może jakiś stolik kawowy używając tylko jaskółek i kleju
3) zamykane szafki na narzędzia które powieszę na ścianie warsztatu - poza zawiasami też na tradycyjnych połączeniach

Offline Rafalski

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 320
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 01, 2020, 15:25:06 pm »
Cześć

Myślę, że powinieneś szukać używanych, drewnianych strugów (hebli) i ręcznych pił. Nastawianie poprzez stukanie młotkiem to nie magia, a pieniądze możesz wydać na kamienie do ostrzenia. Płaszczyznę drewnianego struga możesz wyrównać na papierze ściernym i dużo więcej tam nie trzeba robić, o ile nie kupisz jakiegoś kompletnego grata.
Do tego wypróbuj metody ostrzenia żelazek. Wyszukaj, jaka ci będzie pasowała.
Pilniki do ostrzenia pił też będą potrzebne, jeśli kupisz starsze piły, które da się ostrzyć.
Piły japońskie są niezłe, ale dopiero po wypróbowaniu tych i takich klasycznych można zdecydować, która będzie lepsza do danego zadania.

Strugnica bardzo się przydaje. Jeśli jeszcze nie masz, to załatw jak najbardziej stabilną płytę i przymocuj do ściany. Żadko co wpienia tak, jak materiał wędrujący po warsztacie w trakcie strugania.

Nie zapomnij o ściskach stolarskich. Mówi się, że tych nigdy nie można mieć za dużo i to się potwierdza.

Offline filip404

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 01, 2020, 16:27:22 pm »
Strugnica bardzo się przydaje. Jeśli jeszcze nie masz, to załatw jak najbardziej stabilną płytę i przymocuj do ściany.
Czyli co sugerujesz? Płyty OSB i coś bardziej gładkiego na wierzch sklejone razem i na jakiś prostych nogach? Na start da radę?
Muszę powiedzieć, że obawiam się drewnianych strugów, czy nie ma z tym dużo więcej zabawy niż metalowymi?

Offline Rafalski

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 320
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 01, 2020, 17:52:26 pm »
Sugeruje coś ciężkiego i masywnego. Przy struganiu nie powinno się przemieszczać w warsztacie. Jeżeli chcesz robić jaskółki, to musisz stukać w dłuta i przy tym płyta powinna tylko minimalnie drgać i sprężynować. Odpowiednie usytuowanie nogi, pod miejscem stukania, pomoże gdy sama płyta nie będzie szczególnie masywna.

Z czego możesz zrobić? Niestety, tu nie pomogę. Ja miałem szczęście i dosyć szybko, po rozpoczęciu zabawy z drewnem, udało mi się kupić strugnicę. Ale bez niej były kombinacje, kiedy podpórkami i belkami próbowałem unieruchomić zbyt lekki stół.

Zabawa z drewnianymi strugami jest, ale taka fajna, przyjemna zabawa. Jak byś był w pobliżu, to chętnie zapraszam na wypróbowanie różnych strugów. Jak byś popracował trochę metalowym, a potem byś doznał, jak drewniany strug śmiga na drewnie, to wiedziałbyś o czym piszę. Na koniec ostry strug japoński, dający wiórek 0,015mm i prawie wypolerowaną powierzchnie, i już jesteś stracony.  ;)

Offline tayjkt

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 325
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 02, 2020, 09:12:31 am »
Ja polecam najpierw poczytać forum, zwłaszcza Krok po Kroku by zobaczyć co tworzą koledzy z forum i jakich narzędzi używają do tego.
Kolejną kwestią są książki, dobrym wydawnictwem są https://www.arkady.info/ ostatnio kupiłem 3 książki.
https://www.arkady.info/prace-w-drewnie.html - w książce dużo ogólnych informacji jak dane narzędzie się nazywa, jak wygląda i do czego służy. Bardzo dużo zdjęć z krok po kroku zrobionymi elementami. Widać trochę braków w książce, ale i tak duża dawka wiedzy. Zostało mi jeszcze pare stron i będę się brać za:
https://www.arkady.info/stolarstwo-kompendium.html
https://www.arkady.info/prace-stolarskie-meblarstwo-artystyczne-toczenie-markieteria-renowacja.html
Dużo osób też podsyła linki do filmików na YT gdzie też jest duża skarbnica wiedzy.

Nie wiem jak u Ciebie ze znajomością drzewa i narzędzi mi się wydawało, że sporo wiem, ale po lekturze i nadrobieniu podstaw o drzewie o wiele lepiej mi się porusza po forum i nawet już sam umiem coś komuś doradzić.

Co do ostrzenia też zastanawiałem się nad kamieniami, ale zrezygnowałem po przeliczeniu kosztów i kupuję Tormek T8 wielu stolarzy korzysta z tego i poleca więc też idę od razu w ten zakup.
Na początku przeliczyłem, że zakup 3 kamieni do tego zakup kamienia do prostowania kamieni, pas skórzany  i prowadnik to cena ponad tysiąc złotych to już można kupić Tormek T4, a jak do niego się dobierze uchwyt do ostrzenia noży i równik do kamieni to wychodzi cena już Tormek T8, a w T8 masz te elementy w zestawie.
Wiadomo, można na początku kupić tylko 1 kamień 2 strony, do równania kamienia mieć jakiś z odzysku nagrobkowy i będzie taniej, ja wychodzę z założenia, że chcę mieć łatwiej i szybciej.

Co do strugnicy to też chcę swoją wykonać, ale najpierw zrobię koziołki.

Offline Rafalski

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 320
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 05, 2020, 18:19:26 pm »
Tak z ciekawości zapytam, czy zapadła już jakaś decyzja?

Offline filip404

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 06, 2020, 00:09:44 am »
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Jestem teraz zabiegany (przeprowadzka) więc nie mam czasu się rozpisywać, ale czytam sugestie, jestem wam za nie bardzo wdzięczny i na pewno będę o nich pamiętał. :)
Na razie niestety kompletnie nie mam pieniędzy więc warsztat zostaje w strefie planów. Do przeprowadzki doszła ostatnio ciąża mojej lepszej połowy więc w ogóle ciężko mi skombinować pieniądze. :P Zamierzam poważnie zainteresować się strugami drewnianymi tym bardziej że mogę kilka ojcu zabrać które odziedziczył. Jeśli uda mi się je doprowadzić do stanu używalności to taka oszczędność może w najbliższych miesiącach stanowić granicę pomiędzy rozpoczęciem pracy z drewnem a odłożeniem tego w czasie.
Książki wydawnictwa Arkady kupiłem dwie i faktycznie są dobrze wydane, zabieram się za lekturę.

Offline KonradR

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 36
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 10, 2020, 16:20:47 pm »
Co do strugów. Przyszły mi jakiś czas temu gładzik i "jack plane" o niskim kącie marki Sweetheart Stanleya. Poza tym spustnik Stanley Bailey i piątka, też Bailey. Trochę miałem okazję się nimi pobawić, robię właśnie taką bardziej ozdobną skrzynię na ciuchy dla ukochanej i powiem Ci tyle - nie wiem czy chciałbym teraz wydać kupę kasy na jakieś lie nielseny albo inne cuda-niewidy. Z baileyami jest trochę gorzej, stopa wymaga doszlifowania, tych sweetheart nie miałem czasu już sprawdzić na płycie traserskiej, ale biorą pięknie. Doprowadzenie struga do ładu nie jest takie trudne, jak Ci się wydaje. Mam nawet na ten cel hinduski spustnik - jak będę miał chwilę, to wrzucę tu relację, jak wyrównać takiego grzyba, który ma prawie milimetr odchyłki od prostej (techniką której tu nikt nie pokazywał, ale na razie, tajemnica ;) ).

Długo czaiłem się też na dłuta Kirschen aż w końcu kupiłem Irwin Marples za jedną trzecią ceny. Jeżeli przepolerowanie takiego dłuta raz, dwa na popołudnie roboty to nie jest dużo, to moim zdaniem nie warto szaleć z hajsem. Chociaż Kirscheny to pewnie i tak kiedyś kupię dla tego pięknego logo ;)

Co do osełek - mam chińskie. Dla mnie są ok. Daj Bóg, żeby w tych cztery razy drożych był lepszy korund, naprawdę. Papier wodny i płyta z granitu też daje radę, z najtańszym kitajskim prowadnikiem z AliExpress.

Kątowniki, liniały, cyrkle, macki, suwmiarki kupuj tylko starej dobrej produkcji z PRL. Naprawdę, będziesz zadowolony. Tak na marginesie - rzeźbię sobie czasem w metalu. Tu precyzja rzędu setki nie jest wyczynem. Jak szukasz dobrych mikrometrów, czujników czy innych narzędzi itp. to albo bierzesz VIS, FWP, albo kupujesz jakieś Mitutoyo za dziesięć razy tyle. Wszystko inne to fajans. Polski kątownik klasy drugiej czy nawet trzeciej będzie i tak lepszy niż cudeńka azjatyckiej techniki klasy rzekomo "00" (nawiasem mówiąc - jakby Cię paliło aby kupować jakieś strasznie drogie kątowniki klasy "0" lub nawet "00", to zmierz proszę grubość linii traserskiej ze znacznika czy ołówka, porównaj z dopuszczalnymi odchyłkami z normy i zastanów się czy warto strzelać z ZSU Szyłka do komara ;) ).

Oczywiście nie chcę Cię zrażać do zakupu markowego sprzętu, to twój wybór i kupuj tak, abyś był później zadowolony - zresztą nie mnie doradzać, za cieńki w kapeluszu jeszcze jestem jak chodzi o stolarkę. Tym niemniej pamiętaj, że oprócz tych rzeczy, które tu wymieniłeś będziesz stał przed perspektywą wydatków o których sam jeszcze nie wiesz - na narzędzia pomiarowe, traserskie, całą przyczepę wszelakich ścisków, nietypowe strugi pod konkretną robotę. Myślę po prostu, że nie warto ulegać presji i złudzeniu, że dasz radę pracować tylko sprzętem za małą górkę pieniędzy. Bzdura.

A no i jeszcze jedno - jak będziesz chciał robić jakieś większe rzeczy, z litego drewna, to od razu mówię, że bez dobrej pilarki, wyrówniarki i grubościówki będziesz miał najdroższe meble w okolicy w przełożeniu na liczbę roboczogodzin (ale za to jaką satysfakcję!).

« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2020, 16:29:14 pm wysłana przez KonradR »

Offline filip404

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 10, 2020, 16:38:35 pm »
Dzięki wielkie za rady, popatrzę na te firmy o których mówiłeś. :)

Offline marpiko

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy warsztat - mały budżet - prośba o rady i dyskusja
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 06, 2020, 18:30:31 pm »
Sporo teraz widziałem promocji na allegro w strefie marek na sprzęt, na pewno AEG kilka urządzeń tam było, szlifierki różne, pilarki, sam się zastanawiam nad zakupem oscylacyjnej tylko jeszcze nie wiem któa konkretnie