15 Luty 2025, 20:33:25 czas Polski

Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 4 ... 10
1
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lirorobert dnia 28 Listopad 2024, 20:07:42 czas Polski »
Powodzenia i czekamy na efekt końcowy.
2
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez RickWood dnia 28 Listopad 2024, 17:32:18 czas Polski »
Dziękuję za cenne informacje i propozycje rozwiązania problemu zamontowania mosiężnego pierścienia.
Co do tego czy oryginalnie był w miejscu zwężenia pierścień, też  mama wątpliwości.
Jak wspomniałem, dłuto było w kiepskim stanie. Rączka praktycznie była wzdłuż na całej długości pęknięta. Jest prawdopodobne, że właściciel aby wzmocnić rączkę założył prawdopodobnie na gorąco stalowy pierścień.  Jak kupiłem dłuto miejsce zamontowania pierścienia było z dwóch stron ostre i praktycznie na całej średnicy przypalone. Mogło być tak że po rozchyleniu i rozgrzaniu, gorący pierścień został zaciśnięty.
Wracając do sposobu nałożenia mosiężnego pierścienia - który będzie pełnił tylko funkcje ozdobne - najbardziej pasuje mi  sposób kolegi Liroroberta polegający na rozchyleniu, naciągnięcia, ściśnięcia i zalutowania od wewnątrz oraz na koniec na wypolerowaniu. Nie ukrywam że też o takim sposobie myślałem.
Jak uda mi się zrobić, podzielę się informacją i zamieszczę zdjęcia.
Dziękuję  i pozdrawiam
3
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lirorobert dnia 24 Listopad 2024, 11:08:45 czas Polski »
A skąd takie przypuszczenie  ,że tam  ma być  pierścień?

Też mam wrażenie że tam nie było pierścienia, ale akoro kolega chce zamontować to czemu nie?

Wpadłem na jeszcze jeden pomysł.
Rozciąć rączkę w połowie pierścienia, wysunąć radną część rączki z jednej strony pierścienia, drugą część rączki z drugiej strony pierścienia i gotowe.
Oczywiście wszystko skleić.
4
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lirorobert dnia 24 Listopad 2024, 11:02:11 czas Polski »
Aha.
Napisałeś że rączka pęknieta I myślałem że kupiłeś nową.
Odnośnie pierścienia.
Jedyna opcja z tą obrączką jaką widzę, to nałożyć od strony dłuta, lekko rozchylić, nasunąć, ściągnąć I zlutować. Zapolerować i zrobione.

Rozważyłbym inną opcję. Założyć na stolarkę rączkę I zawinąć w miejsce pierścienia scienia mosiężny drut, dodając co kolejną warstwę trochę kleju cyjanoakrylowego. Po utwardzenie kleju przeszlifiwać I gotowe.
5
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez tomekz dnia 24 Listopad 2024, 10:57:43 czas Polski »
A skąd takie przypuszczenie  ,że tam  ma być  pierścień?
6
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez RickWood dnia 23 Listopad 2024, 23:32:17 czas Polski »
Rączka jest oryginalna. Tak ja napisałem była w kiepskim stanie. Miejsce na pierścień było oryginalne. Pierścienia nie było.
Dobrałem pierścień z rurki mosiężnej o grubości ścianki 1 mm. Szerokość pierścienia jest przycięta do wycięcia na rączce.
Pierścień jest przecięty i lekko sprężynuje. Średnica wewnętrrzna pierścienia, po ściśnięciu jest równa średnicy rączki w miejsu zwężenia. 
7
Dłuta / Odp: Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lirorobert dnia 23 Listopad 2024, 22:41:08 czas Polski »
Czy ten pierścień jest sprężynujący?
Gdzie kolega zdobył rączki do dłuta i pierscień?
8
Dłuta / Renowacja dłuta
« Ostatnia wiadomość wysłana przez RickWood dnia 23 Listopad 2024, 20:15:52 czas Polski »
Witam szanowne koleżanki i kolegów,
jakiś czas temu kupiłem na rynku staroci w moim mieście, za jedyne 8 zł stare, dwa strasznie zniszczone narzędzia: dłuto i piłę grzbietnicę.
Dłuto było strasznie skorodowane, rączka pęknięta na całej długości, pokaleczona, bardzo brudna i obklejona strasznym plastrem czy czymś podobnym. Postanowiłem je odrestaurować. Na tą chwilę narzędzia wyglądają tak jak zdjęciach.
Nad piłą muszę jeszcze popracować: wypolerować, pomalować rączkę i naostrzyć.
Dłuto po oczyszczeniu z rdzy okazało się że to produkt firmy W. Schmitt & Co, dopiero jak zobaczyłem znak to uświadomiłem sobie, że to dwie wisienki czyli stary Kirschen.
Po bardzo szybkim, niechlujnym, odręcznym naostrzeniu okazało się rewelacyjnie ostre, idealnie pasuje do mojej dłoni i stało się moim ulubionym dłutem.
Aktualnie muszę je prawidłowo i dokładnie naostrzyć (kończę pracę nad solidnym stanowiskiem do ostrzenia na kilku kamieniach wodnych i polerowaniu na pasie skurzanym), oraz zostało mi założenie mosiężnego pierścienia we wgłębienie na rączce.
Moje pytanie jak to zrobić?
Może koledzy wiedzą, jak na przykład robią to firmy produkujące narzędzia?
Znajomy mówi: po co to robisz, bez tego pierścienia, po naostrzeniu, dłuto będzie działać tak samo.
Chyba ma rację, ale z tym wypolerowanym pierścieniem będzie wyglądało ładniej.
Może jestem trochę dziwny, ale wygląd jest dla mnie tak samo ważny jak funkcjonalność narzędzia. 
Pozdrawiam Rysiek
9
Trasowanie / Odp: Kątownik kombinowany MAGNUSSON
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Magda171983 dnia 15 Styczeń 2024, 07:44:51 czas Polski »
Ja również z doświadczenia mogę powiedzieć że słabo trzymają kąty takie kątowniki. Jednak czasami warto spróbować

jedwabna opaska na oczy
10
Inne / Odp: Narzędzie do wiercenia długich stożków
« Ostatnia wiadomość wysłana przez KarolP. dnia 10 Styczeń 2024, 13:28:20 czas Polski »
Jeżeli poszukujesz narzędzia do wiercenia długich stożków, polecam zajrzeć na stronę https://katalogi-narzedzi.pl/. Znajdziesz tam wiele narzędzi, które mogą Ci pomóc w realizacji tego zadania. Narzędziem, które najpierw przychodzi mi na myśl, jest wiertło stożkowe (inaczej zwane rozwiertakiem stożkowym lub wiertłem konusowym). Są one zaprojektowane tak, aby rozwierać dziurę w kształcie stożka, co jest idealne, jeżeli potrzebujesz tworzyć stożkowe otwory. Również frezy stożkowe mogą przyjść Ci z pomocą w przypadku wykonania precyzyjnych wycięć o różnych kształtach stożka. Jeżeli jednak potrzebujesz narzędzia do wiercenia głębokich, długich stożków, warto zapoznać się z narzędziami, które pozwalają na długie wiercenie, np. wiertła SDS+ lub wiertła diamentowe.
Strony: [1] 2 3 4 ... 10